Uczestnik pierwszej edycji "Big Brothera" dokonał coming outu. W programie udawał romans z kobietą
Minęło ponad 20 lat od pierwszej polskiej edycji reality show "Big Brother", a uczestnicy programu nadal cieszą się ogromną popularnością. Tym razem okazuje się, że jeden z uczestników dokonał coming outu.
Ostatnimi czasy celebryci coraz częściej "wychodzą z tzw. szafy" i dokonują coming outu. O swojej orientacji seksualnej głośno mówi Michał Piróg, Dawid Woliński, czy Andrzej Piaseczny. Tym razem kolejny celebryta postanowił się otworzyć i poinformować o swojej orientacji.
Grzegorz Mielec dokonał coming outu
Pierwsza edycja show "Big Brother" okazała się hitem. Widzowie chętnie zasiadali przed telewizory, aby ujrzeć nowe reality show i wydarzenia, które się w nim działy. Zwycięzcą pierwszej edycji został Janusz Dzięcioł, drugie miejsce zajęła Manuela Michalak, a trzecie Małgorzata Maier. W programie również wzięli udział:
- Alicja Walczak
- Klaudiusz Ševković
- Piotr Gulczyński
- Patrycja Strzemiecka
- Rafał Chudziński
- Karolina Pachniewicz
- Grzegorz Mielec
- Wojciech Kromka
- Piotr Lato
- Sebastian Florek
- Monika Sewioło
- Anna Baranowska
Tym razem na językach znalazł się jeden z uczestników - Grzegorz Mielec. Uczestnik "Big Brothera" po 23 latach od pierwszej edycji programu w jednym z wywiadów postanowił zdradzić swoją tajemnicę i zdobył się na szczere wyznanie. Podczas rozmowy z portalem "Świat Gwiazd" wyjawił prawdę o swojej orientacji.
Rodzina wiedziała, ja mam trzech braci. Żony, dzieci, ja nie miałem. Rozmowy z braćmi, my nie rozmawialiśmy o dziewczynach. Ja się nie obnosiłem z tym, wiesz, bo dla mnie to jest moja sprawa. To jest najmniej ważne dla kogoś, bo są inne rzeczy, o wiele ważniejsze w relacjach ludzkich. Ja jestem pewien, że rodzina wiedziała
W dalszej części wywiadu Mielec zdradził jeszcze więcej szczegółów, a mianowicie opowiedział o pytaniu, jakie dostał od młodszej części swojej rodziny.
Ja w ogóle wczoraj jechałem na stadninę z moją bratanicą, z Filipem i z jej mamą. Mówi: 'Wujek, mogę cię coś spytać?'. Ja tam z tyłu z Filipem siedzę w samochodzie. 'Wujek, a czy Filip to jest twój chłopak?'. Ja mówię: 'No jest'. 'Wow, bomba, super!'. I tak naprawdę ja w ogóle zauważyłem, że wszyscy znajomi, których uważam za znajomych, nikogo to nie interesowało. (…) Ja uważam, że udawanie w życiu pewnych rzeczy... Szkoda tego życia. Ono jest za krótkie
Grzegorz Mielec w "Big Brother"
Grzegorz Mielec podczas udziału w "Big Brotherze" miał rzekomy romans z jedną z uczestniczek - Karoliną Pachniewicz. O tej relacji mówili wszyscy fani show. Jednak po latach okazuje się, że cały ten romans był fikcją, a "para" udawała przed kamerami.
Powiedzieli nam tak: 'Słuchajcie (...) Bądźcie ze sobą. Udawajcie. To się na pewno przełoży na jakieś kontrakty, okładki' itd. Więc my... to zrobiliśmy. Byliśmy młodzi, nie znaliśmy show-biznesu. Słuchaliśmy tych, co nam dobrze radzili
Po zakończeniu się show Grzegorz Mielec zdecydował się na życie pełne podróży. Początkowo zamieszkał w São Paulo, gdzie pracował w agencjach reklamowych. Następnie znalazł prace w zatrudnienie w Domu Kultury Polskiej księcia Sanguszko. Promował tam polską turystykę i kulturę.
Moje pierwsze pieniądze zacząłem tu zarabiać w agencjach reklamowych, raczej bez pozwoleń i dokumentów. Robiłem jakieś filmy reklamowe, dostałem parę ról w jakichś epizodach, zagrałem nawet w brazylijskim serialu. Na stałe zaczepiłem się dopiero we wspomnianym już Domu Kultury Polskiej księcia Sanguszko
Aktualnie Grzegorz Mielec reprezentuje polską firmę zajmującą się pozyskiwaniem energii z elektrowni wodnych.
Zobacz także: Nagle wyszła na jaw przeszłość Kevina Mgleja. Roksana Węgiel wszystko pokazała!