Tragiczna śmierć na koncercie. Zespół opublikował poruszające pożegnanie

W piątek, 23 sierpnia w Edmonton (Kentucky) odbył się koncert Metalliki. Legendarna grupa zagrała przed blisko 120 tys. fanów. Niestety dla jednego ze słuchaczy ten wieczór skończył się tragicznie. Pewien mężczyzna źle się poczuł. Udzielono mu pomocy, ale niestety nie udało się go uratować. Okazało się, że to wieloletni miłośnik Metalliki, znany jako Viking. Muzyczny kolektyw pożegnał go wyjątkowym wpisem.

Fan zmarł na koncercie Metalliki

Zgodnie z relacją znajomego Lorne’a, która pojawiła się w sieci, mężczyzna w pewnym momencie poczuł się słabo. Zaraz po tym, jak się źle poczuł, zabrano go z tłumu i udzielono mu pomocy. Ratownicy wykonali resuscytację krążeniowo-oddechową. Niestety fan Metalliki już się nie obudził.

Gdy te smutne wieści dotarły do członków zespołu, muzycy opublikowali w mediach społecznościowych poruszający wpis, w którym pożegnali zmarłego fana.

W piątkowy wieczór, 23 sierpnia w Edmonton straciliśmy na koncercie członka rodziny Metalliki. Zmarł z przyczyn zdrowotnych

Opuszcza ziemskie ciało i udaje się na kolejną przygodę. To bardzo smutne, gdy ktoś umiera, ale jesteśmy wzruszeni, że spędził z nami część swojego ostatniego, miejmy nadzieję, radosnego czasu

Członkowie Metalliki do oświadczenia dołączyli kondolencje dla bliskich Lorne’a. Niestety tragedie podczas tak dużych koncertów nie są rzadkością. Do śmierci doszło też m.in. na imprezie Taylor Swift.

Przypominamy, że w sierpniu w Polsce zmarła uwielbiana gwiazda, która śpiewała „Złoty pierścionek”.

Zobacz także: Nie żyje producent filmowy Jerzy Fidler. Był szefem produkcji „Kariery Nikosia Dyzmy”