Tomasz Stockinger skomentował ostatnie doniesienia medialne o rzekomym związku z Anną Powierzą. Prasa donosiła bowiem, że aktorzy z serialu "Klan" mają romans. I chociaż "Czesia z Klanu" do tej pory nie przepadała za swoim starszym kolegą, to teraz miało ich połączyć gorące uczucie. Sama Anna Powierza w rozmowie z Faktem udzieliła dość wymijającej wypowiedzi na temat jej "związku" ze Stockingerem.

Reklama

Stocki to świetny facet. Nigdy nie mogłabym powiedzieć o nim nic złego- stwierdziła tajemniczo aktorka i dodała, że wkrótce wyda oświadczenie w tej sprawie.

O wiele bardziej stanowczy był Tomasz Stockinger, który na łamach tabloidu zdementował krążące plotki o romansie z Powierzą.

To jest wymyślone. Nie powiedziałem, że to romans, Anka też tego nie powiedziała. Po prostu ktoś nam to zrobił i przypisuje nam romans. Szliśmy sobie z koleżanką z pracy brzegiem morza i tyle. Żyję już parę lat na tym świecie i niejedną dziwną historię na swój temat czytałem. To się samo nakręca i zrobił się już z tego ośli pęd. Dobrze, że jeszcze nie zrobili ze mnie geja- komentuje gwiazdor Klanu.

Informator tabloidu zdradził, że Tomasz Stockinger ma żal do Anny Powierzy i uważa, że wykorzystuje zaistniałą sytuację do zrobienia kariery!

Tomek jest wściekły, że został wplątany w zupełnie nieprawdziwą historię. Podejrzewa, że to osoby z otoczenia Ani doprowadziły do całego zamieszania. Ma żal do Powierzy, że robi karierę na zdjęciach, które zrobiono im, gdy odpoczywali po pracy- przyznaje znajomy aktora.

Zobacz także

Jesteście zaskoczeni?

Zobacz także: Zakazany owoc – romans w biurze – zasady i zagrożenia

Tomasz Stockinger skomentował medialne plotki.

ONS
Reklama

Aktor ma żal do koleżanki z serialu.

ONS
Reklama
Reklama
Reklama