Tomasz Lis miał czwarty udar! "Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takie pewne"
Tomasz Lis opublikował zdjęcie z jednego z warszawskich szpitali i poinformował, że miał kolejny udar. "Co dalej zdecydują lekarze" - pisze wprost Tomasz Lis.
Tomasz Lis minionej nocy przeszedł kolejny udar. Dziennikarz już od dawna zmaga się z problemami zdrowotnymi, ale w ostatnim czasie wiele wskazywało na to, że Tomasz Lis czuje się naprawdę dobrze, a nawet wziął udział w maratonie w Chicago. Teraz dziennikarz opublikował zdjęcie ze szpitala i mówi wprost o swoim stanie zdrowia...
Tomasz Lis miał udar! Dziennikarz opublikował zdjęcie ze szpitala
Tomasz Lis ma za sobą trudny czas w związku z oskarżeniami dotyczącymi mobbingu, kiedy jeszcze był redaktorem naczelnym "Newsweeka", a ostatnio emocje wzbudzał rzekomy powrót dziennikarza do radia TOK FM. To z pewnością nie jest łatwy czas dla dziennikarza, a teraz Tomasz Lis opublikował zdjęcie z "erki udarowej" i poinformował wprost, że przeszedł kolejny udar. Dziennikarz nie ukrywa, że w nocy sytuacja była naprawdę trudna:
Miałem udar. Jestem na erce udarowej jednego z warszawskich szpitali. Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takie pewne. Co dalej zdecydują lekarze. Wszystkich pozdrawiam - napisał Tomasz Lis.
Zobacz także: Tomasz Lis sprzedał willę za 24 miliony złotych?! Zabrał głos i nie krył oburzenia
To już czwarty udar Tomasza Lisa, niedawno dziennikarz chwalił się kolejnym medalem zdobytym po maratonie i przypomniał o swoich problemach ze zdrowiem. W 2015 roku Tomasz Lis przeszedł pierwszy udar i nie ukrywa, że długo walczył o powrót do zdrowia.
W kwietniu 2015 roku mój pociąg wypadł z szyn.
Kolejne 3 udary: w 2015, 2017 i 2019.
Długo biegłem wiec w zupełnie innym maratonie walcząc o zupełnie inny medal.
Internauci natychmiast pospieszyli ze słowami wsparcia dla dziennikarza i nie brakuje komentarzy z życzeniami powrotu do zdrowia:
Dużo zdrowia Panie Tomku.
Szybkiego powrotu do zdrowia.
Proszę zwolnić, odpocząć, zdrowie najważniejsze.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!