Reklama

Tomasz Kot bez wątpienia jest jednym z najlepszych i najbardziej poważanych polskich aktorów, który występuje na wielkim ekranie już od kilkudziesięciu lat. Okazuje się jednak, że mimo ogromnego doświadczenia, nawet jego potrafią zaskoczyć niektóre rzeczy na planach filmowych. Opowiedział o tym w najnowszym wywiadzie.

Reklama

Tomasz Kot o aktorstwie i swoim doświadczeniu

Jeden z najpopularniejszych polskich aktorów udzielił naszemu reporterowi wywiadu podczas uroczystej gali najdłuższego wakacyjnego festiwalu filmowego w Polsce BNP Paribas Kino Letnie Sopot-Zakopane. To właśnie tam wręczono mu nagrodę Diamentowego Klapsa Filmowego za wnoszenie do kina pozytywnego przesłania. Jak mówił, towarzyszyły mu tego dnia wyjątkowe uczucia i cieszył się, że udało mu się wyrwać nad polskie morze. Tomasz Kot zdradził też, czy po tylu latach w branży wciąż te same emocje towarzyszą mu na planach filmowych.

- Te same nie, dlatego że doświadczenie się poszerza. Coraz częściej pewne rzeczy są podobne do innych - w sensie technicznym, w samej pracy. Natomiast ja się starzeję, zmieniam i w związku z tym, dostaję inny zakres ról. Mam takie przemyślenie, że jeżeli ktoś uprawia od 30 lat jakiś zawód i mówi, że jest cały czas tak samo, to jest to jakaś "podejrzana historia". Na początku gra się młodych chłopaków, ambitnych gości, a potem człowiek jest już ojcem, dyrektorem, generałem... Każdy okres, to jest coś nowego, jakiś nowy zakres zadań - opowiadał Tomasz Kot.

Podczas rozmowy Tomasz Kot odniósł się także do największych wyzwań, z jakimi musiał się zmierzyć podczas realizacji produkcji filmowych. Zdradził, że najtrudniejszym planem była nominowana do Oscara "Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego. Z jakiego powodu? Otóż pracowali wówczas na niezwykle podmokłym terenie.

- "Zimna wojna" to był chyba najtrudniejszy plan, w jakim uczestniczyłem. Ale tak naprawdę nigdy nie wiadomo. Czasami czytam scenariusz i to są tylko kartki, a potem w praktyce nagle się okazuje, że przez 3 miesiące brodzimy w błocie - wspominał aktor.

Artysta opowiedział nam również o kulisach pobytu na Festiwalu w Cannes, a także zdradził, że obecnie przygotowuje się do jednego filmu. Co jeszcze wyjawił? Sprawdźcie w naszym wideo.

Reklama

Zobacz także: Tomasz Kot laureatem nagrody festiwalu filmowego BNP Paribas Kino Letnie

Mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama