Reklama

Tomasz Jakubiak, znany kucharz i osobowość telewizyjna, opowiedział o swojej dramatycznej walce z rakiem. Pogorszenie zdrowia, przerzuty oraz emocjonalne pożegnania z bliskimi – to tylko część trudnych doświadczeń, które ujawnił w wywiadzie. Kucharz już na wstępie wyjawił, że schudł 35 kg!

Reklama

Tomasz Jakubiak w szczerym wyznaniu: "Rodzina żegnała się ze mną trzy razy"

Tomasz Jakubiak, popularny kucharz i osobowość telewizyjna, otworzył się na temat swojego stanu zdrowia. Wiadomym jest, że kucharz zmaga się z groźnym nowotworem, który opanował znaczną część jego organizmu. W ostatnim czasie sytuacja zdrowotna uległa znacznemu pogorszeniu. W sobotę, na łamach "Dzień Dobry TVN" podzielił się, że jego stan był na tyle poważny, iż rodzina trzykrotnie żegnała się z nim, obawiając się najgorszego. Materiał ten został nagrany jeszcze przed wylotem Tomasza Jakubiaka do Izraela, w którym obecnie toczy się walka o jego zdrowie i życie!

Podczas nagrania w rozmowie uczestniczyła żona Jakubiaka- Anastazja, która w poruszających słowach mówiła, że ostatni czas jest dla nich niezwykle ciężki!

Przez ostatnie dwa tygodnie no to mocno jest tak sobie. Duże napady bólu już ma, szybciej się męczy, mniej sprawny mobilnie. Każda rzecz jest dla niego dużym wysiłkiem, łącznie z myciem się już, no jest trudno. (...) Musi mieć co cztery godziny podawane zastrzyki przeciwbólowe. Oprócz tego ma plastry przeciwbólowe. Naprzemiennie jeszcze też kroplówki z lekami przeciwbólowymi dostaje. Cały czas jest zatrzymywanie tego, żeby po prostu nie cierpiał z powodu bólu
- mówiła żona kucharza.

Tomasz Jakubiak jest na co dzień bardzo optymistyczną osobą i nawet w tak trudnym dla niego czasie stara się szukać pozytywów. Niestety, nie tym razem, ponieważ jak sam mówi- ostatni czas jest naprawdę zły, a stan jego zdrowia mocno się pogorszył!

Jeżeli chodzi o sam stan zdrowia, o czym tak naprawdę nie mówiliśmy jeszcze nigdy, no to on się mocno pogorszył, ponieważ guzy, które miałem na kościach, bardzo mocno się rozeszły po całym ciele. Jest ich niezliczona ilość i w związku z tym zaatakowały mi nogi, plecy
- przyznał Tomasz.

Pomimo dramatycznych chwil Tomasz Jakubiak podkreśla, że nie zamierza się poddawać. Proces leczenia trwa, a on stara się czerpać siłę z wsparcia rodziny i przyjaciół. Jakubiak nie ukrywa, że każdy dzień jest dla niego wyzwaniem, jednak nie traci nadziei.

Obecnie mężczyzna przebywa w Izraelu, w którym warunki są zdecydowanie lepsze niż w polskich szpitalach.

Po całym dniu spędzonym w izraelskim szpitalu stwierdzam, że przeniosłem się zupełnie w jakiś kosmos totalny. Tutaj opieka wygląda stanowczo inaczej. Ja mam swój pokoik, w którym jestem leczony. Moja rodzina mieszka dwa piętra wyżej w hotelu, więc na noc mogę spokojnie do nich chodzić. Też ze mną przebywają w ciągu dnia, całkiem sporo czasu. Wszystko jest fajnie poukładane. Przeszedłem już dzisiaj pierwsze badania, czekam na kolejne plus na wyniki, no i zobaczymy, co będzie się działo
- mówił Jakubiak.
Reklama

Zobacz także: Charytatywna kolacja dla Tomasza Jakubiaka. Wzruszyło mnie, jak gwiazdy wspierają ciężko chorego kucharza

Tomasz Jakubiak
Instagram/tomasz_jakubiak
Reklama
Reklama
Reklama