Tina Turner była gotowa na śmierć? Gwiazda od lat walczyła z wieloma chorobami
Tina Turner nie żyje. W pewnym momencie swojego życia myślała o eutanazji. Uratował ją mąż, Erwin Bach.
Nie żyje Tina Turner. Rzecznik prasowy gwiazdy poinformował media, że gwiazda zmarła po długiej chorobie w swoim domu w Szwajcarii. Miała 83 lat. Z problemami zdrowotnymi legenda sceny zmagała się od dawna. Zaczęło się udaru mózgu w 2013 roku, po którym musiała na nowo uczyć się chodzić. Skuteczna rehabilitacja pomogła jej wrócić do formy. Potem na Turner spadł kolejny cios.
Tina Turner poważnie chorowała
Odeszła Tina Turner. To cios nie tylko dla rodziny 83-letniej królowej rocka, ale również milionów fanów na całym świecie. Choć amerykańska wokalistka wycofała się z życia publicznego już kilka lat temu, wielbiciele jej talentu o niej nie zapominali. Zwłaszcza, że w mediach raz na jakiś czas pojawiały się nowe informacje na temat jej stanu zdrowia.
W 2013 roku prasę obiegła wieść o udarze mózgu u Turner. Stało się to kilka tygodni po jej ślubie z Erwinem Bachem - dyrektorem europejskiej filii wytwórni EMI. Tina stanęła na nogi po długo miesięcznej terapii. Niestety, kolejnym ciosem było zdiagnozowanie raka jelita grubego. Gwiazda przeszła ciężką chemioterapię, ta jednak nie przyniosła oczekiwanych efektów. Walcząc o życie Turner zdecydowała się na leczenie homeopatią, czego mocno pożałowała. Jej stan zdrowia pogorszył się, a sama artystka była gotowa na śmierć:
W konsekwencji mojej ignorancji stanęłam na krawędzi życia i śmierci - mówiła w jednym z wywiadów.
Potem pojawiły się problemy z niewydolnością nerek.
Gwiazda osłabła na tyle, że zaczęła myśleć o... eutanazji.
Pomyślałam, że nadszedł mój czas - zdradziła w wywiadzie. Moja matka zmarła w wieku 84 lat, siostra 74 lat. Skoro tak, byłam gotowa - dodała w innej rozmowie.
Na szczęście z pomocą przyszedł jej mąż, Erwin Bach, który został dawcą nerki dla żony. W 2017 roku Tina miała przeszczep, który uratował jej życie.
Ostatnie lata swojego życia Tina Turner i Erwin Bach spędzili w Szwajcarii - mieszkali tam od 27 lat. Dla Bacha Tina zrzekła się amerykańskiego obywatelstwa i opuściła Amerykę. Zmarła w swojej posiadłości pod Zurychem:
Z wielkim smutkiem zawiadamiamy o odejściu Tiny Turner. Swoją muzyką i bezgraniczną pasją życia oczarowała miliony fanów na całym świecie i zainspirowała przyszłe gwiazdy. Dziś żegnamy drogiego przyjaciela, który pozostawił nam wszystkim swoje największe dzieło: swoją muzykę. Serdeczne współczucie kierujemy do jej rodziny. Tino, będzie nam Ciebie bardzo brakowało
Zobacz także: Tina Turner nie żyje. Kilka miesięcy temu odszedł jej drugi syn