Teraz się zacznie. Derpieński zrobiła śledztwo i odkryła tajemnicę Glam. "Babcia A. chciała was oszukać"
Aneta Glam się wścieknie? Caroline Derpieńki ujawniła jej pilnie strzeżony sekret, opowiedziała o wszystkim!
Caroline Derpieński wyraźnie nie zamierza odpuścić Anecie Glam. Chociaż w ostatnim czasie o ich konflikcie było dość cicho, właśnie przekonaliśmy się, że była to tylko cisza przed burzą. Modelka nie bierze jeńców.
Caroline Derpieński ujawnia tajemnicę Anety Glam
Konflikt pomiędzy Anetą Glam a Caroline Derpieński trwa już od jakiegoś czasu i raczej trudno znaleźć jego prawdziwy powód. Jeszcze kilka tygodni temu panie obrzucały się błotem na forum publicznym, obnażając kolejne kłamstwa "tej drugiej". W ostatnim czasie zdawało się jednak, że emocje w końcu trochę opadły, a one wycofały się z medialnej przepychanki. Nic bardziej mylnego!
Po chwili ciszy Caroline Derpieński zamieściła długą relację na InstaStory, w której to zarzuca Anecie Glam, nazywając ją "babcią A.", spore kłamstwo! Modelka przypomniała event, na którym bohaterka "Żon Miami" miała zostać nominowana jako gwiazda telewizji i zdradziła, że przeprowadziła w tej sprawie niemałe śledztwo.
Zobacz także: Caroline Derpienski znów uderza w Anetę Glam: "Robi z was idiotów"
W rezultacie miała otrzymać zaskakujące wnioski, jakoby całe przedsięwzięcie nie było takie, jakim by się wydawało. Jak stwierdziła, nagrodę, którą mają otrzymać nominowani, można było zakupić za 1000 dolarów.
Sprawdziłam, że nie jest to żaden prestiżowy event, tylko debiut. Jest to najniższej rangi event, a ci goście, których (zdjęcia - przyp. red.) wstawiali, wcale nie przyjdą. To są skradzione zdjęcia. (...) Kolejna rzecz jest taka, że wszystkie te osoby, które dostaną nagrody, mają te nagrody pokupowane od tysiąca dolarów wzwyż. Skąd to wiem? Skontaktowałam się z organizatorką
Caroline wyznała nawet, że i ona miała otrzymać propozycję zakupu wspomnianej nagrody.
Organizatorzy powiedzieli mi, że, tak jak wam mówiłam, babcia kupiła tą nagrodę. Dowiedziałam się o cenie i zapytano się mnie: ''Czy ty też byś chciała kupić?''. (...) Także kochani, babcia A. chciała was oszukać, strasznie mi przykro
Póki co Aneta Glam nie odniosła się do zarzutów Caroline. Tymczasem ta zwróciła się do fanów, by wypatrywali na profilu "Żony Miami' fotek z eventu.