Gorące powitanie superbohatera! Tak Ania Lewandowska przywitała Roberta w domu... co za pocałunek!
Gorące powitanie superbohatera! Tak Ania Lewandowska przywitała Roberta w domu... co za pocałunek!
Robert Lewandowski spełnił w ostanią niedzielę swoje największe sportowe marzenie i zdobył z drużyną Bayernu Monachium puchar Ligii Mistrzów 2020. Anna Lewandowska, która cały czas wspierała męża, urządziła mu bardzo romantyczne powitanie, a zdjęcie ich namiętnego pocałunku opublikowała w mediach społecznościowych. Trenerka dodała też, że piłkarz jest wzorem dla całej ich rodziny. Zobaczcie, jak nazwała Roberta Lewandowskiego...
Romantyczny pocałunek Anny i Roberta Lewandowskich!
Anna Lewandowska opublikowała na Instagramie romantyczne i jednocześnie bardzo osobiste zdjęcie pocałunku, którym przywitała Roberta Lewandowskiego po powrocie do domu. Już wcześniej podkreślała na Instagramie, że razem z córkami bardzo za nim tęsknią, ale ta rozłąka okazała się owocna, bo polski piłkarz razem z Bayernem Monachium zapewnił sobie tytuł zwycięzcy Ligii Mistrzów 2020.
Nasz Mistrz jest już z nami???? jesteś dla nas wzorem, przede wszystkim dla naszych córek ❤️... Dumna!
#championsleague - napisała Anna Lewandowska pod zdjęciem.
Fani pary gratulują im tego wielkiego sukcesu i spełnienia największego sportowego marzenia piłkarza, a w komentarzach podkreślają, że widać ogromną miłość między nimi:
Miłość ❤️
jesteście wspaniałą rodzinką i super się na was patrzy ???? go go lewandowscy ❤️????
Pięknie ❤️ Gratulacje dla Was ❤️
To jest wasz sukces????
Tylko spójrzcie na to romantyczne zdjęcie Anny i Roberta Lewandowskich. Tak osobistej fotografii trenerka jeszcze nie publikowała!
Zobacz także: Anna Lewandowska jeszcze nigdy nie pokazała tak seksownego zdjęcia! "Brak słów" - komentują fani
Anna Lewandowska przed meczem razem z córkami kibicowała mężowi w spełnieniu jego największego marzenia!
"Lewy" w niedzielę przeszedł do historii! Jego drużyna zdobyła w tym sezonie potrójną koronę - wygrana w Bundeslidze, Pucharze Niemiec i Lidze Mistrzów, a on sam został królem strzelców LM.