Szczyt zachorowań na koronawirusa dopiero przed nami!? Nowa prognoza dla Polski!
Największej liczby zarażonych koronawirusem możemy dopiero spodziewać się na koniec kwietnia!?
Najnowsze prognozy dla Polski wskazują, że szczyt zachorowań dopiero przed nami. Specjaliści z Uniwersytetu Waszyngtońskiego, którzy opracowują prognozy epidemiologiczne dla większości krajów na świecie uważają, że najwięcej zachorowań na koronawirusa w Polsce miałoby nastąpić dopiero 27 kwietnia. Wtedy ilość zgonów ma dojść do 70 na dobę!
Jak wygląda prognoza zachorowań na koronawirusa w Polsce?
Badacze z Instytutu Wskaźników Zdrowotnych i Ewaluacji Uniwersytetu w Waszyngtonie przeanalizowali sytuację epidemiczną w Polsce i na podstawie tej analizy wynika, że szczyt zachorowań na COVID-19 nastąpi dopiero na koniec kwietnia. To wtedy w naszym kraju dramatycznie zwiększy się liczba zgonów i według naukowców może być nawet 70 ofiar koronawirusa na dobę!
Według informacji naukowców na koniec kwietnia w polskich szpitalach może być nawet 2,5 tys. osób chorych na COVID-19, w tym ponad 600 osób może przebywać na oddziale intensywnej terapii w ciężkim stanie.
Jak będzie wyglądała epidemia koronawirusa w wakacje?
Dopiero na początku maja sytuacja ma zacząć się stabilizować, a w połowie maja ilość zgonów według prognozy spadnie do 44. Zdecydowana poprawa ma nastąpić w lipcu 2020 roku, kiedy dobowa liczba ofiar ma spaść do kilku. Jeśli prognozy się sprawdzą w połowie lipca Polska zanotuje 2 500 ofiar z powodu koronawirusa.
Oczywiście trzeba pamiętać, że są to jedynie prognozy na podstawie obecnych danych i nie należy ich traktować jako pewnik.
Zobacz także: Nie żyje pierwsza polska ofiara koronawirusa wśród personelu medycznego! Fizjoterapeuta z Radomia osierocił dwójkę dzieci
W szpitalach już teraz sytuacja jest trudna!