Michael Jackson za życia bardzo dbał o prywatność trójki swoich dzieci - Prince'a, Paris i Blanketa. Na publiczne wyjścia jego pociechy ubierały kolorowe maski, a w mediach próżno była szukać zdjęć ich twarzy. Wszystko zmieniło się wraz z jego śmiercią - spadkobiercy Jacksona stali się osobami publicznymi i odtąd każdy ich krok śledzony jest przez reporterów, tabloidy i telewizje.

Reklama

Nie dziwi zatem fakt, że amerykańskie media obiegła ostatnio informacja, iż starszy z synów, Prince, ma dziewczynę. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że wybranka młodego Jacksona jest...księżniczką. Remi Alfalah pochodzi z Kuwejtu, a Prince poznał ją w swojej szkole. 16-latek był widziany ostatnio ze swoją nową miłością w dzielnicy San Fernando Valley w Los Angeles:

- Prince z Remi najpierw wybrali się na kręgle do PINZ, a potem spędzili ze sobą jeszcze kilka godzin. Widać, że zależało im na tym, aby nikt nie rozpoznał. Chcą chronić swoją prywatność - relacjonuje informator serwisu TMZ.

Miejmy nadzieję, że Prince Jackson będzie radził sobie lepiej z natrętnymi paparazzi niż jego ojciec.

Reklama

Zobacz też galerię niepublikowanych zdjęć Króla Popu:

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama