Syn Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka skończył 18 lat. Tak wygląda Szymon Bieniuk
Najstarszy syn Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka jest już pełnoletni. Szymon Bieniuk świętował 18. urodziny w sobotę, 13 stycznia. Chłopak mocno się zmienił.
Dzieci Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka cieszą się coraz większym zainteresowaniem w mediach społecznościowych. Oliwia Bieniuk, czyli najstarsza z pociech, już od pewnego czasu jest najbardziej medialnym członkiem rodziny. Dziewczyna wzięła udział w „Tańcu z gwiazdami” i możemy już określać ją mianem celebrytki. Znacznie bardziej od show-biznesu stroni jej brat Szymon, który właśnie skończył 18 lat.
Szymon Bieniuk skończył 18 lat
Syn Jarosława Bieniuka i Anny Przybylskiej towarzyszy ojcu i siostrze w trakcie branżowych imprez, ale nie aspiruje do bycia gwiazdą show-biznesu. Z pewnością nie ma takiego parcia na szkło jak Oliwia Bieniuk. Widzowie mogli zobaczyć Szymona w specjalnym odcinku „Milionerów”, który przygotowano z okazji Dnia Dziecka. Razem ze swoim tatą wygrali 125 tys. zł.
Zobacz także: Starszy syn Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka odniósł niemały sukces. Tata pęka z dumy
13 stycznia Szymon stał się pełnoletni. Nastolatek nadal jest skupiony na nauce. W ubiegłym roku razem z zespołem z II Liceum w Gdyni wziął udział w międzynarodowym konkursie prawniczym. Choć jego drużyna nie wygrała, mogła cieszyć się wyróżnieniem Best Team Spirit.
Oliwia nie zapomniała o urodzinach brata i opublikowała w mediach społecznościowych wspólne zdjęcie z Szymonem. Fotografia pochodzi z czasów, gdy oboje byli jeszcze małymi dziećmi. Do życzeń dołączył się też Jarosław Bieniuk.
Sto lat!!! Kocham cię
Zdobywaj szczyty, bujaj w obłokach i tańcz z chmurami. 100 lat Szymuś! Kocham cię!
Zobacz także: Bieniuk i Socha na Viva! Photo Awards w stylizacjach, które zakrywają wszystko, ale spójrzcie na odważny dekolt tej gwiazdy
Przez ostatnie lata Szymon Bieniuk mocno się zmienił. Zobaczcie, jak teraz wygląda. W grudniu Jarosław Bieniuk razem z dziećmi pojawił się na premierze „Akademii pana Kleksa”.