Sylwia Przybysz w "Pytaniu na śniadanie". Opowiedziała o współpracy z Verbą i zdradziła, czy kiedyś rzuci karierę wokalną dla innej pasji!
Sylwia Przybysz w "Pytaniu na śniadanie". Opowiedziała o współpracy z Verbą i zdradziła, czy kiedyś rzuci karierę wokalną dla innej pasji!
Wiedzieliście to wszystko o Sysi?
1 z 6
19-letnia Sylwia Przybysz, która podbija rynek muzyczny, była dziś gościem "Pytania na śniadanie". Młoda wokalistka opowiedziała o początkach swojej kariery i o tym, jakie ma plany na przyszłość. Już niebawem ukaże się trzecia płyta wokalistki. A jak zaczęła się jej współpraca z zespołem Verba? Jak powstał pseudonim "Sysia"? Czy go lubi?
Sysia wzięła się z internetu. Tak mnie nazwano. Spodobało mi się, bo w szkole zawsze chciałam mieć pseudonim, a go nie miałam, więc bardzo się cieszyłam z tego, że się przyjęło - powiedziała w PnŚ Sylwia.
Sysia chciałaby połączyć dwa zawody: być artystką oraz wizażystką.
Chcę połączyć oba te zawody, bardzo się tym interesuję, tak samo jak śpiewaniem. Dlatego wymyśliłam, że będę sama wizażystą dla siebie. Jestem w klasie wizaż i stylizacja, bo to mi sprawia wielką radość - powiedziała Sylwia.
Nie lubię jak ktoś zajmuje się moimi włosami czy makijażem przed wyjściem ma scenę, to mnie stresuje - przyznała Sylwia Przybysz. - Robię to sama, bo to mnie odpręża przed występem - powiedziała artystka.
Zobacz także: Sylwia Przybysz zamieszka ze swoim chłopakiem? Podjęła już decyzję! Odważnie!
2 z 6
Sylwia cieszy się, że jej teledyski mają ogromną ilość wyświetleń. Punktem przełomowym w jej karierze był duet z Verbą. Jak to się zaczęło?
Mój tata od zawsze jest fanem zespołu i Bartka. Dlatego to było nasze marzenie, żeby Bartka poznać. I spełnić też marzenie taty. Była okazja, żeby nagrać piosenkę u niego w studiu i padł natychmiast pomysł, aby nagrać wspólnie piosenkę. Wtedy powstał singiel "Najważniejsza”. To było spełnienie marzenia z dzieciństwa, bo byłam wychowywana na jego muzyce - zdradziła Sylwia.
3 z 6
Sylwia ma teraz 19 lat, ale na rynku muzycznym jest już od kilku lat. Nagrała dwie płyty. Czy było jej trudno połączyć to ze szkołą?
Było ciężko, bo kończyłam gimnazjum, a nie mieszkam w Warszawie, więc musiałam dojeżdżać. Moi rodzice się martwili i nie pozwalali mi samej podróżować. Musiałam walczyć, żeby gdzieś jechać. A ufają mi i są moimi fanami, wiedzą, że dam sobie radę - przyznała Przybysz.
4 z 6
Sylwia jest związana z Arturem Sikorskim, innym młodym wokalistą. Oboje należą do grupy Young Stars, razem koncertują i siebie wspierają.
Young Stars składa się z 8 osób – starszych: Jeremi, Sylwia Lipka, Sikorski i ja. I młodszych: moja siostra Olga, Weronika, Dominika, Bartek. Teraz w grudniu jedziemy w trasę. Odwiedzimy 4 miasta i zagramy koncerty. Pracuję nad 3. płytą solową, dlatego na wiosnę znowu będę koncertować.
5 z 6
Sylwia Przybysz uważa, że na jej koncerty przychodzi sporo dorosłych osób, czyli takich, które mają 18 lat! :)
Na moje koncerty przychodzą dorosłe osoby max 18 lat, bo zazwyczaj to ja się czuję już jako ta starsza. To dla mnie fajne uczucie, że nie tylko młodsze osoby mnie słuchają.
6 z 6
Jesteś fanem Sylwii Przybysz? I Teamu Young Stars?