Reklama

Sylwia Peretti po tragicznej śmierci syna na długie tygodnie odcięła się od Instagrama. Nie zabierała także głosu w mediach. Dopiero niedawno zdecydowała się udzielić wywiadu magazynowi Viva!, w którym opowiedziała o swoim dramacie. Niedługo po publikacji wywiadu, gwiazda zamieściła także poruszający wpis na swoim Instagramie. To właśnie w nim wyznała, jaka pamiątka po synu będzie z nią do końca życia...

Reklama

Sylwia Peretti opublikowała poruszający wpis. Mówi o pamiątce po synu

Do tragicznego wypadku, w którym zginął syn Sylwii Peretti, doszło w nocy z 14 na 15 lipca 2023 roku. Po trzech miesiącach od tych tragicznych wydarzeń, gwiazda "Królowych życia" postanowiła opowiedzieć o najtrudniejszym okresie jej życia. W rozmowie z dziennikarzem magazynu Viva!, Sylwia Peretti opowiedziała między innymi o przeżywaniu swojej żałoby. Jak wyjawiła, każdego dnia odwiedza grób Patryka.

Każdego dnia jadę do Patryka na cmentarz, siadam przy jego grobie i mówię do niego. Opowiadam mu o bólu, który rozrywa mnie na strzępy, i o wielkiej dziurze, która powstała w moim życiu. Czuję jego obecność obok, czuję, że chciałby, abym uporała się ze swoją stratą.
- wyjawiła.
Sylwia Peretti
Sylwia Peretti

Zobacz także: Sylwia Peretti wspomina dzień śmierci syna. "Od samego poranka nic się nie układało"

Z kolei w swoim wpisie na Instagramie, który gwiazda zamieściła niedługo po publikacji wywiadu, Sylwia Peretti wyjaśniła, dlaczego zdecydowała się na rozmowę.

(...) Nic gorszego niż tragedia 15.07 mnie już spotkać nie może. To krzyczące nagłówki i ludzka nienawiść zmusiły mnie, by ten jeden raz zabrać głos - dla Patryka
- przyznała Sylwia Peretti.
Sylwia Peretti
Sylwia Peretti
Reklama

Zobacz także: Sylwia Peretti o przeżywaniu żałoby: "Odwiedzam wszystkich chłopaków"
W dalszej części swojego wpisu Sylwia Peretti wspomniała też o najważniejszej pamiątce po synu. Chodzi o zadedykowany mu tatuaż, który możemy też zobaczyć na nowym zdjęciu zamieszczonym przez gwiazdę "Królowych życia".

Mnie pozostał jedynie tatuaż na ręce Patryk - amour de ma vie (pol. miłość mego życia - przyp. red.) oraz nieskończona matczyna miłość
- napisała Sylwia Peretti.
Reklama
Reklama
Reklama