Sylwia Grzeszczak w dziwnej spódnicy

Chociaż na tegorocznym festiwalu Top Trendy zabrakło Brodki i Dody to obie bardzo sprawnie zastąpiły Sylwia Grzeszczak i Dominika Gawęda. Wokalistka Blue Cafe zawisła na linie i "latała" nad sopocką publicznością (zobacz: Latająca Gawęda w Ergo Arena) tak samo jak Doda na wielu ważnych wydarzeniach, a Grzeszczak wybrała bardzo awangardową stylizację, której nie powstydziłaby się ikona stylu, Brodka.

Grzeszczak na scenie pojawiła się w pudrowej różowej, ołówkowej mini (?), która miała dłuższe pasma materiału - pomarańczowe z przodu i błękitne z tyłu. Do tego dobrała top na ramiączkach z kwiecistym printem, który w tym sezonie jest jednym z głównych modowych trendów. Niebanalny wydźwięk stylizacji Sylwii dodała fryzura. Upięte w bardzo wysokiego samuraja włosy nie tylko dodały gwieździe kilku dodatkowych centymetrów wzrostu, ale dopełniły stylizacji looku rodem z ulic japońskiego Harajuku.

Taka stylizacja może budzić mieszane uczucia. Jednych zachwycić, innych przerazić. Do której grupy należycie?