Reklama

Wczoraj pisaliśmy, że Sylwia Grzeszczak i Liber podczas weekendowego pobytu w Sopocie, zatrzymali się w innych hotelach. Oboje występowali na polsatowskim festiwalu w Sopocie, ale nie spędzali razem czasu. Informacja, którą podaliśmy szybko rozeszła się po innych mediach. Sylwia na Facebooku odniosła się do tych informacji!

Reklama

“Jest to wyjątkowy czas...spędzony przed Sopot SuperHit Festiwal z rodziną i najbliższymi nad polskim morzem… Wbrew temu co dziś piszą i wydzwaniają do domu z kosmicznymi pierdołami od rana .. :)) Były to piękne chwile spędzone z rodziną nawet w tym samym hotelu! Każda sekunda z Wami jest dla mnie najcenniejsza.....!!!!!! Szkoda,że nie mogłam zostać do końca festiwalu ale koncerty na drugim końcu Polski w Żorach oraz Tarnobrzegu były również magicznym czasem! P.S. "Kiedy tylko spojrzę" z dedykacją zawsze dla tej samej osoby, która od 10 lat wspiera niezmiennie”, napisała Sylwia.

Sylwia Grzeszczak zadedykowała mężowi piosenkę “Kiedy tylko spojrzę”, do której Liber napisał słowa.

Reklama
Reklama
Reklama