Strzały na Polach Elizejskich w Paryżu tuż przed wyborami! Jeden policjant nie żyje!

Wczoraj ( 20 kwietnia) około godziny 21.00 w pobliżu stacji metra Franklin D. Roosevelt w Paryżu padły strzały. Jak podaje gazeta.pl, napastnik uzbrojony w kałasznikowa wysiadł z samochodu i otworzył ogień do policjantów. Podczas ataku zginął jeden policjant, który był w radiowozie, a dwóch innych zostało ciężko rannych. Podczas próby ucieczki napastnik został zastrzelony przez innych policjantów. Policja uważa, że napastnik działał sam.

Jest bardzo prawdopodobne, że to akt terroru - podała początkowo francuska policja.

Prezydent Francji Francois Hollande twierdzi, że wydarzenie miało charakter terrorystyczny.

Zachowamy najwyższą czujność, zwłaszcza w związku z nadchodzącymi wyborami - zapewnił Hollande.

We Francji od kilku miesięcy trwa kampania wyborcza. Do ataku doszło w trakcie telewizyjnej debaty prezydenckiej. Choć pierwsza tura wyborów odbędzie się już w tę niedzielę, dwóch kandydatów, Francois Fillon i Marine Le Pen, zawiesiło na piątek swoją kampanię.

Zobaczcie w naszej galerii zdjęcia z Paryża.

ZOBACZ: Wybuch bomby przy autobusie Borussii Dortmund! Prokuratura ma list od sprawcy