Stęskniona Agnieszka Woźniak-Starak zaskoczyła nowym postem. „Co poszło nie tak”
Agnieszka Woźniak-Starak nie ukrywa tęsknoty i wpadła na zaskakujący pomysł. Co się wydarzyło potem?

Agnieszka Woźniak-Starak niedawno pożegnała jednego ze swoich czworonożnych przyjaciół. Strata ukochanego psa była dla niej ogromnym ciosem. Teraz nie ukrywam, że nadal tęskni i zrobiła coś zaskakującego. Nie wszystko poszło po jej myśli.
Stęskniona Agnieszka Woźniak-Starak zaskoczyła nowym postem
Niedługo przed świętami Agnieszka Woźniak-Starak informowała, że przed nią trudny czas. Niestety stało się tak, jak podejrzewała i jej ukochany pies Iwan odszedł. Dziennikarka nie ukrywała, że to dla niej ogromny cios i pisała wtedy: Serce mi pękło, będę za tobą tęsknić malutki. Teraz Agnieszka Woźniak-Starak podzieliła się ze swoimi obserwatorami zdjęciem Iwana i przyznała, że naprawdę tęskniła, dlatego zdecydowała się na ten krok... O co chodzi? Zobaczcie...

Zobacz także: Agnieszka Woźniak-Starak o mężu: "Głęboko wierzę, że Piotrek jest. Śmierć przestała być tabu"
Dziennikarka postanowiła wykorzystać sztuczną inteligencję, aby wygenerowała jej obraz psa jej ulubionej rasy Rhodesian. Okazuje się, że Agnieszka Woźniak-Starak nie tego oczekiwała i była mocno zaskoczona obrazem, który otrzymała od AI.
Co poszło nie tak?
Jesteście zaskoczeni grafiką wygenerowaną przez sztuczną inteligencję? Obraz dość mocno odbiega od rzeczywistości.

Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
