Reklama

Kilka dni temu zrobiło się głośno o jednej z gwiazd, która zamknęła swoje dziecko w samochodzie za złe zachowanie. Sytuację na jednym z portali społecznościowych opisał wówczas Zbigniew Urbański. Wpis byłego męża Katarzyny Skrzyneckiej oburzył wówczas wiele gwiazd, które mają nadzieję, że media dowiedzą się kim była bohaterka całej afery. Zobacz: Korwin oburzona gwiazdą zamykającą syna w samochodzie: Żadnej taryfy ulgowej

Reklama

Całą sprawę postanowiła skomentować również Justyna Steczkowska, która w rozmowie w "Dzień Dobry TVN" przyznała, że jest zszokowana zachowaniem anonimowej celebrytki.

- To mi się wydaje niewiarygodne. Nie wydaje mi się, żeby mama, która kocha swoje dziecko zostawiała je, szczególnie trzyletnie, w samochodzie same na parkingu- oceniła piosenkarka. Życzę tej mamie, żeby zastanowiła się nad tym co robi swojemu dziecku. Małe dzieci boją się obcych miejsc i takich w których nie czują się bezpiecznie. To co jest najważniejsze dla małego dziecka to bezpieczeństwo, czyli bliskość rodziców albo miejsca, które zna. Myślę, że jest to jedna z najgorszych metod wychowawczych. Nie spotkałam się nigdy z takimi metodami wychowawczymi.

Justyna Steczkowska jako mama trójki dzieci wciąż nie może uwierzyć, że jej koleżanka ze świata show-bieznesu mogła zostawić swoje płaczące dziecko w samochodzie. Zgadzacie się z opinią Steczkowskiej?

Zobacz na Polki.pl: Justyna Steczkowska z mężem w gorącej sesji dla Vivy!

Reklama

Opalona Steczkowska na wielkiej gali:

Reklama
Reklama
Reklama