Reklama

Nie od dziś wiadomo, że Marta Grycan uwielbia wystawne życie. Odkąd pojawiła się w polskim show-biznesie chwaliła się luksusowymi butami, sukienkami i torebkami. Nie miała również problemu, aby pokazać swój bogato urządzony dom. Święta rodziny Grycan również przeszły do historii, ponieważ zawsze chwalą się ogromną choinką. Zobacz: Święta Grycanki zawsze na bogato. Pokazała imponującą choinkę i górę prezentów

Reklama

Nie spodziewaliśmy się jednak, że celebrytka spożywa tak wystawne śniadania. Wczoraj Marta Grycan na Instagramie pochwaliła się noworocznym posiłkiem, a zastawa stołu robi wrażenie. Pojawiły się zwykłe placki, a do tego czarny i czerwony kawior. Oczywiście nie mogło zabraknąć lampki szampana na dobre rozpoczęcie dnia. Jedyną rzeczą, która nie pasuje do tych standardów jest infantylna piżama Grycanki w bajkową Myszkę Miki, eksponująca dekolt. Fani od razu zwrócili na to uwagę i nie szczędzili gwieździe komplementów.

Pasuje jej?

Zobacz: Na Rusin w TVN zawsze czeka śniadanie: Mam swoje rytuały


Reklama

Marta Grycan jak Kim Kardashian:

Reklama
Reklama
Reklama