Reklama

Portal TVP2 Bydgoszcz przekazał dziś po południu bardzo smutną wiadomość o śmierci słynnego polskiego muzyka. Niestety, jak przekazały media nie żyje Michał Orzechowski, którego fani doskonale znają jako DJ Hazel.

Reklama

Nie żyje DJ Hazel

Według ustaleń dziennikarzy portalu TVP3 Bydgoszcz ciało DJ-a Hazela zostało znalezione w samochodzie nad jeziorem w miejscowości Skępe. Nie wiadomo, jaka była przyczyna śmierci Michała Orzechowskiego. Policja i prokuratura rozpoczęły czynności, które mają wyjaśnić, co się stało z polskim muzykiem. DJ Hazel miał zaledwie 44 lata.

Fani i gwiazdy żegnają DJ-a Hazela

Wiadomość o śmierci DJ-a Hazela, legendy polskiej muzyki klubowej, wstrząsnęła jego przyjaciółmi, gwiazdami i fanami. W mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo wpisów z pożegnaniami. Jako jeden z pierwszych na informację o śmierci DJ-a Hazela zareagował Pawbeats, który tak go wspomina:

DJ Hazel nie żyje, nie mogę w to uwierzyć. Michał był jednym z pierwszych, którzy nie bali się totalnie „nieakceptowalnych” jak na tamte czasy połączeń jak zagranie z Pawbeats Orchestra „Weź pigułkę” na Przystanku Woodstock. Dziękuję za najsłynniejszą banię w Polsce, za te 15 baniek, za bycie totalnym ziomalem z niepodrabialnym dystansem i kopalnią anegdot przy każdym bydgoskim (i nie tylko) spotkaniu.Serce pęka
napisał na Facebooku.

Na dramatyczne informacje zareagował również Gromee, który opublikował wspólne zdjęcie z Michałem Orzechowskim i dodał wymowne czarne serce. Z kolei Laluna, którą widzowie doskonale znają z "Królowych życia" w TTV, opublikowała pod jednym z ostatnich postów muzyka przejmujący komentarz:

Boże kochamy cię na zawsze z tobą w sercu pamiętaj, spoczywaj w spokoju Amen
napisała gwiazda TTV.

Również fani nie mogą pogodzić się z tak wielką stratą.

To była piękna podróż z Twoimi setami. Moje młodzieńcze lata. Spoczywaj w spokoju i graj tam na górze, jak Nam tu na dole grałeś
Nie wierzę… KONIEC EPOKI
Żegnaj Legendo
piszą zrozpaczeni fani.

Rodzinie i bliskim DJ-a Hazela przekazujemy najszczersze wyrazy współczucia.

Reklama

Zobacz także: Pierwszy nekrolog Tomasza Jakubiaka. Łzy same cisną się do oczu

Reklama
Reklama
Reklama