Nie żyje znany muzyk. Miał zaledwie 44 lata
Tragiczna wiadomość dla fanów muzyki klubowej – DJ Hazel, czyli Michał Orzechowski, zmarł w wieku 44 lat. Jak informuje portal TVP3 Bydgoszcz jego ciało odnaleziono w samochodzie zaparkowanym nad jeziorem w miejscowości Skępe niedaleko Lipna. Okoliczności śmierci badają policja i prokuratura.

- Redakcja
DJ Hazel, a właściwie Michał Orzechowski, był jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny klubowej. Swoją karierę muzyczną budował przez lata, występując na setkach imprez w całym kraju i poza jego granicami. Był znany z energetycznych setów i wyjątkowego kontaktu z publicznością. Jego nazwisko od lat pojawiało się na największych plakatach wydarzeń muzycznych.
Okoliczności śmierci DJ-a Hazela
Jak informuje portal TVP 3 Bydgoszcz ciało Michała Orzechowskiego zostało znalezione w samochodzie zaparkowanym nad jeziorem w miejscowości Skępe w powiecie lipnowskim. Jak podano mężczyzna miał 44 lata. Na miejsce wezwano policję i prokuraturę. Obecnie trwają czynności wyjaśniające, które mają ustalić dokładne przyczyny i okoliczności zgonu.
Reakcje środowiska muzycznego i fanów
Informacja o śmierci DJ-a Hazela poruszyła środowisko muzyczne oraz licznych fanów. W sieci pojawiły się liczne komentarze z kondolencjami i wspomnieniami o muzyku. Współpracownicy i słuchacze podkreślają, że był nie tylko świetnym DJ-em, ale również człowiekiem pełnym pasji i energii, który miał ogromny wpływ na rozwój kultury klubowej w Polsce. Wpis po śmierci DJ-a Hazela opublikował m.in. Pawbeats, znany muzyk, który ma na swoim koncie współpracę m.in. z Roxie Węgiel.
DJ Hazel nie żyje, nie mogę w to uwierzyć. Michał był jednym z pierwszych, którzy nie bali się totalnie „nieakceptowalnych” jak na tamte czasy połączeń jak zagranie z Pawbeats Orchestra „Weź pigułkę” na Przystanku Woodstock. Dziękuję za najsłynniejszą banię w Polsce, za te 15 baniek, za bycie totalnym ziomalem z niepodrabialnym dystansem i kopalnią anegdot przy każdym bydgoskim (i nie tylko) spotkaniu.Serce pęka
Dziedzictwo muzyczne Michała Orzechowskiego
DJ Hazel pozostawił po sobie bogaty dorobek artystyczny. Jego sety i produkcje cieszyły się popularnością zarówno wśród młodszych, jak i starszych fanów muzyki elektronicznej. Jego styl był rozpoznawalny i ceniony za oryginalność. Śmierć Michała Orzechowskiego to ogromna strata dla całego środowiska muzycznego.
Zobacz także: Nie żyje Jan Koral. Jego lody zna cała Polska