Siwiec zdradza NIEZNANE szczegóły swojego małżeństwa
Siwiec zdradza NIEZNANE szczegóły swojego małżeństwa
Jak wyglądał ich ślub? Czy zostawił żonę dla niej? Kiedy urodzi pierwsze dziecko?
1 z 10
Natalia Siwiec to postać, która w ciągu pół roku stała się jedną z największych gwiazd w naszym kraju. Na temat jej życia prywatnego oraz związku z mężem Mariuszem pojawiło się wiele plotek i pomówień. Modelka postanowiła część z nich zdementować w szczerym wywiadzie jakiego udzieliła dwutygodnikowi "Grazia". Wybraliśmy najciekawsze i najbardziej zaskakujące fragmenty.
2 z 10
Natalia Siwiec o tym, jak poznała swojego męża Mariusza:
- Znamy się od dziesięciu lat, ale dopiero od siedmiu jesteśmy razem. Na początku byliśmy przyjaciółmi. Później jego małżeństwo zaczęło się psuć, ja zakończyłam niezbyt udany związek i nasza relacja się zmieniła. Miałam wtedy 22 lata i nie chciałam być z nikim innym. Ale to była szalona decyzja... Tak szalona, że nawet konsultowałam ją z wróżką. Powiedziała mi, że jesteśmy dla siebie stworzeni.
3 z 10
Natalia Siwiec O życiu w Brazylii:
- Mariusz po rozwodzie zostawił żonie i synowi dom oraz cały dobytek. Postanowiliśmy założyć firmę za granicą. Nie za bardzo chciałam wyjeżdżać na inny kontynent, bo miałam w Europie dużo pracy, ale pomyślałam, że zrobię to dla nas, żebyśmy mogli zacząć wszystko od nowa. Nie znając portugalskiego założyliśmy firmę kosmetyczną. Przez cztery lata mieszkaliśmy w Brazylii.
- Mariusza kiedyś zatrzymali na światłach dwaj nastoletni narkomani. Przystawili mu pistolet do głowy i kazali oddać wszystko, co miał przy sobie. Przeżył, ale ja rzeczywiście miałam już dość tego kraju. Nie dość, że trudno tam robić biznes, to czułam, że nigdy nie chcę wychowywać tam dziecka.
4 z 10
Natalia Siwiec o ślubie w Las Vegas:
- Widziałam takie ceremonie w amerykańskich filmach i myślałam, że to fantastyczne. Gdy byliśmy w Las Vegas przypomniało mi się moje marzenie z dzieciństwa i spontanicznie postanowiliśmy je zrealizować. Chyba większość dziewczyn marzy o takim ślubie. Byłam niesamowicie szczęśliwa! Wszystko wydarzyło się błyskawicznie. Jeszcze zanim powiedzieliśmy sobie "tak" zaczęliśmy się całować. Gdy wróciliśmy do Polski pokazałam rodzicom zdjęcia ze ślubu i powiedziałam, że teraz czas na dziecko.
5 z 10
Natalia Siwiec o tradycyjnych ślubach:
- Ja nigdy nie marzyłam o tradycyjnym ślubie. Byłam na wielu i niewiele z nich było udanych. Najczęściej państwo młodzi, zamiast cieszyć się sobą, zajmowali się tysiącem problemów, zamartwiali się co powie rodzina, czy wszyscy są zadowoleni. Ten stres, ta presja... To nie dla mnie. Chociaż pewnie zrobię w Polsce ślub dla rodziny.
6 z 10
Natalia Siwiec o życiu w Polsce:
- Nie wyobrażam sobie życia w Polsce na stałe. Widzimy wiele zmian na plus, ale niestety, ludzi się nie zmieni. Dziś odczuwamy to jeszcze bardziej. Zazdrość i zawiść... Z wiadomych względów jesteśmy na nie szczególnie narażeni.
7 z 10
Natalia Siwiec o chęci posiadania dziecka:
- Marzę o tym. Pewnie gdyby nie to co wydarzyło się podczas Euro, chodziłabym już z brzuszkiem. Ale może za pół roku zaczniemy "działać".
8 z 10
Natalia Siwiec o pieniądzach:
- Mamy wspólne pieniądze i nigdy nie usłyszałam od niego, że za dużo wydaję. Prezenty też kupujemy sobie z tych wspólnych pieniędzy i nie mamy z tym problemu. Miałam kiedyś partnera, który próbował mną manipulować za pomocą pieniędzy. I obiecałam sobie, że już nigdy się z takim człowiekiem nie zwiążę.
9 z 10
Natalia Siwiec o swoich planach na przyszłość:
- Chcę się dalej bawić popularnością. Jak przestanie mi się to podobać, wyjadę do Australii albo do Stanów. Właśnie wyszedł album z moimi zdjęciami autorstwa Robbiego Cyrona. W lutym ukaże się mój singiel. To będzie dla wszystkich, którzy myślą, że mnie znają, totalne zaskoczenie! Myślę, że nagram też płytę. Codziennie chodzę na lekcję śpiewu i coraz bardziej mi się to podoba. Dostałam też propozycję robienia wywiadów do nowego programu TVN. No i jeszcze planuję zagrać w filmie.
10 z 10
window.location.href="http://afterparty.pl/newsy_galeria.html?galg_id=3155";