Sebastian Karpiel-Bułecka po raz pierwszy o roli ojca "Łzy mi stanęły w oczach!"
Sebastian Karpiel-Bułecka po raz pierwszy o roli ojca "Łzy mi stanęły w oczach!"
1 z 7
To był przełomowy rok dla lidera Zakopower. Spełniło się największe marzenie Sebastiana Karpiela-Bułecka - został ojcem. W wakacje urodziła mu się córeczka Antosia, która jest teraz oczkiem w głowie taty. O roli ojca, nowej płycie, wzruszających chwilach z córką, porodzie i planach powiększenia rodziny, Sebastian opowiedział w programie Łukasza Jakóbiaka “20m2”.
Sebastian Karpiel-Bułecka o macierzyństwie:
“To jest wielkie przeżycie. Mnie to spotkało w wieku 39 lat, czyli jako dojrzałego człowieka i to jest dosyć takie wyczekane. Zawsze o tym marzyłem, w końcu to się stało, w końcu do tego dorosłem. Udało mi się tym ojcem zostać. Mam nadzieję tylko, że się sprawdzę w tej roli, że będę tym ojcem naprawdę dobrym. Takie mam plany. Chciałbym żeby moja córka jak dorośnie kiedyś przyjdzie do mnie i powie, że chciałaby takiego ojca dla swoich dzieci jakim ja byłem dla niej. Będę o to walczył i będę się o to starał”
2 z 7
Z okazji jubileuszu zespołu Zakopower już 25 września ukaże się płyta “Tak ma być”, na której znalazła się piosenka “Tata”.
Sebastian Karpiel-Bułecka o piosence "Tata":
"Na tej płycie są piosenki, które bezpośrednio odwołują się do tego, co się wydarzyło w moim życiu. Jest utwór pod tytułem „Tata”, co jest ewidentne i absolutnie nie mam zamiaru od tego uciekać. Moje życie w ostatnim czasie diametralnie się zmieniło, zostałem ojcem. Stało się coś o czym marzyłem. Coś co absolutnie wywróciło wszystko do góry nogami i to musi być słychać na tej płycie. Chciałem, żeby tak było. Nagrywałem płytę z totalnym spokojem duszy. Moje życie prywatne tak się poukładało, że mogłem spokojnie wejść do studia i nagrywać, nie myśleć o rozterkach i problemach"
3 z 7
Sebastian Karpiel-Bułecka zdradził też, że zawsze był emocjonalnym człowiekiem, ale przy córce stał się jeszcze bardziej wrażliwy. Czy zdarza mu się płakać?
“Tak, a odkąd mi się urodziło dziecko to w ogóle wzruszam się co chwilę, wiesz. Ja już miałem tak, że pamiętam ona się miała urodzić i tam Paulina jej wyprała rzeczy to jak ściągałem pranie to mi już, jej te małe wszystkie bambeciki, to już mi łzy w oczach stały, bo się tym wzruszam i to jest piękne. W ogóle wzruszenie często towarzyszy macierzyństwu, towarzyszy byciu matką czy ojcem i to jest super. Jak patrzę na to dziecko, wiesz ono się uśmiechnie i jesteś zrobiony”
4 z 7
Muzyk zespołu Zakopower powiedział, że był obecny na sali porodowej i nie żałuje, że zdecydował się na ten krok.
“Nigdy siebie nie podejrzewałem o takie pokłady, o taką podatność na wzruszenia jak to ma miejsce teraz, kiedy to dziecko przyszło na świat, także naprawdę zachęcam wszystkich i polecam bycie rodzicem. To jest wielkie przeżycie. Jeszcze tam byłem i uczestniczyłem w tym wszystkim, więc to były tak wielkie emocje i byłem zupełnie myślami w innej przestrzeni wtedy”
5 z 7
Dopiero, gdy Sebastian założył rodzinę, poczuł się szczęśliwy i spełniony.
“Tak absolutnie jestem szczęśliwy, spełniony. Wiesz to wszystko nabrało innego wymiaru. Totalnie zmienia życie, bo przedtem wszystko co robiłem to było według mnie na pół gwizdka. A teraz to ma inny wymiar, przez to, że robię to jeszcze dla kogoś”
6 z 7
Sebastian wychowywany był tylko przez mamę, dlatego chciałby, żeby jego córka nigdy nie odczuła braku ojca.
“Mnie jako chłopcu brakowało obecności ojca. On był, ale nie było go z nami, my nie żyliśmy razem, gdzieś tam był daleko. Więc doskonale wiem, w którym punkcie i miejscu odczuwałem to najbardziej. Teraz wiem, jak tą przestrzeń zagospodarować mojej córce, tak. Na co zwrócić uwagę, bo sam pamiętam co mnie bolało i będę się starał po prostu jej tą przestrzeń w odpowiedni sposób zapełniać, żeby czuła tą moją obecność, żebym był dla niej wsparciem. To potem w dorosłym życiu jest taki stelaż, taka świadomość, że mogłeś na kogoś liczyć. Na tego ojca, na matkę, na rodziców mogłeś liczyć”
7 z 7
Skoro macierzyństwo tak bardzo zmieniło życie Sebastiana i Pauliny Krupińskiej, czy teraz para planuje powiększenie rodziny?
Sebastian Karpiel-Bułecka o kolejnych dzieciach:
“Ja nie powiedziałem ostatniego słowa. Chciałbym mieć więcej dzieci, jeżeli to mi będzie dane, to się będę bardzo cieszył. Zobaczmy. Na razie jest Antosia i jestem na niej skupiony, jest moją wielką miłością. Ale nie powiedziałem, tak jak mówię, ostatniego słowa”