Reklama

Na początku maja Sara i Artur Borucowie po raz trzeci zostali rodzicami. Małżeństwo doczekało się synka. Chłopiec otrzymał bardzo oryginalne imię, które podzieliło jednak internautów. Teraz Sara zdradziła, jak zdrobniale mówią do dziecka. Czy istnieje "ksywka" do imienia Noah? Okazuje się, że wiele!

Reklama

Noah - jak to będzie zdrobniale?

Decyzje projektantki i sportowca odnośnie malutkiego Noah od samego początku budzą kontrowersje wśród fanów. Najpierw poród domowy w wodzie, potem jedzenie własnego łożyska, ostatnio zaś wycieczka lotnicza z ledwie 3-tygodniową pociechą. Według informacji z Instagrama Sary, niemowlę całą podróż przespało i było wzorowym pasażerem samolotu.

Zobacz także: Sara Boruc zabrała 3-tygodniowe dziecko na wakacje! Jak zniosło pierwszy lot samolotem?

Sporo emocji budzi nawet strój maleństwa. Projektantka ubrała dziecku czarne śpioszki. I, jak się okazało, pomysł przypadł do gustu innym mamom, które mają już dość różowych i niebieskich ubranek.

Imię Noah dla niemowlęcia też przestało już szokować. Teraz dowiadujemy się od rodziców, że można je zdrabniać na wiele sposobów. Jak Borucowie zwracają się do dziecka?

- My mówimy Nono, Nonaś, Nosiek... plus milion innych ksywek - napisała Sara na Instagramie.

Czy w najbliższym inni rodzice zaczną nazywać swoje dzieci Noah?

Instagram

Noah w czarnym ubranku

Instagram
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama