Reklama

Sara Boruc zaraziła się koronawirusem? W mediach społecznościowych żony polskiego bramkarza pojawiło się niepokojące nagranie. Gwiazda w ostatnim czasie bardzo chorowała, a objawy jakie jej towarzyszyły w tym okresie łudząco przypominały te, z którymi zmagają się chorzy na SARS-CoV-2! Zobaczcie, co w swojej relacji powiedziała Sara Boruc!

Reklama

Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Stan zagrożenia epidemicznego! Co to oznacza dla Polaków?

Sara Boruc boi się, że jest chora na koronawirusa!

Koronawirus rozprzestrzenia się w coraz szybszym tempie. Z dnia na dzień przybywa osób zarażonych SARS-CoV-2! W Polsce na ten moment liczba chorych na koronawirusa to 61 osób. Choroba nie wybiera i dotyka wszystkich, nawet znane postacie z całego świata. Wśród zarażonych są między innymi Tom Hanks i jego żona, jak również Nadine Dorries - minister zdrowia z Wielkiej Brytanii.

Polskie gwiazdy również nie kryją swojego zaniepokojenia zaistniałą sytuacją i martwią się o swoje zdrowie, jak również najbliższych im osób. Wśród nich jest Sara Boruc, która zamieściła na Instagramie szokującą relację! Żona Artura Boruca podejrzewa, że zaraziła się koronawirusem! Co więcej obawia się, że jej mąż również walczy z tą chorobą.

Ja jestem dzisiaj szósty dzień chora. Odzyskałam głos, wreszcie minęła mi gorączka, a oprócz tego miałam wszystkie objawy, o których piszą, więc mega się zestresowałam. Miałam duszności, miałam kaszel, miałam katar. Zaatakowało mnie to w jedną noc. Po prostu nie miałam siły wstać z łóżka - poinformowała Sara na swoim Instagramie.

Niestety, według relacji Sary Boruc, lekarze zbagatelizowali jej objawy i podejrzenia, przez co gwiazda nie została skierowana na żadne specjalistyczne badania pod kątem koronawirusa.

Jak poszłam się zbadać w Polsce, to pytali się, czy podróżowałam do krajów wysokiego ryzyka, czy miałam kontakt z takimi osobami, a ja nie podróżowałam w te kraje, ani nie miałam kontaktu z takimi ludźmi, więc nie kwalifikuję się do testu. Podobnie jest w Anglii. Wróciłam do Anglii i zadzwoniłam na numer, na który się dzwoni, okazało się, że to automatyczny twór totalnie, odpowiadasz na pytania, wciskasz guziki, jeśli nie byłeś w tych krajach i nie miałeś styczności z ludźmi, którzy byli, to nie kwalifikujesz się do testu - poinformowała gwiazda.

Na szczęście stan zdrowia Sary Boruc znacząco się polepszył. Mimo tego gwiazda zdążyła zarazić już swojego męża Artura. Z relacji celebrytki wynika, że jej dzieci czują się dobrze i nie mają objawów, z którymi przyszło zmagać się małżeństwu. Oczywiście życzymy dużo zdrowia i mamy nadzieję, że obawy Sary nie potwierdzą się!

Artur Boruc jednak został poddany kwarantannie!

Artur Boruc i czterech innych piłkarzami z drużyny AFC Bournemouth są poddani kwarantannie z powodu objawów charakterystycznych dla koronawirusa. Do tej pory badanie nie potwierdziło, aby polski bramkarz został zarażony koronawirusem, ale podjęto środki bezpieczeństwa i zastosowano kwarantannę. Okazuje się, że obawy Sary Boruc były uzasadnione.

Instagram

Na szczęście synek gwiazdy, Noah, ma tylko lekki katar i nie ma żadnych poważnych objawów choroby!

Instagram
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama