Sandra Kubicka martwi się o przyszłość synka. Dopiero teraz to do niej dotarło. "Ciekawie będzie"
Sandra Kubicka zaczęła obawiać się o przyszłość synka. Chociaż maluch jeszcze nie pojawił się na świecie, modelka już podejrzewa, co czeka ją i Barona.
Odkąd Sandra Kubicka ogłosiła światu, że spodziewa się dziecka, chętnie opowiada o ciąży w mediach społecznościowych. Pokazuje rosnący brzuszek, opowiada o kolejnych badaniach, czy, tak jak w tym przypadku, swoich obawach. Modelka wybiegła myślami w przyszłość i wtedy dotarło do niej coś zaskakującego.
Sandra Kubicka martwi się o przyszłość syna?
Informacja o ciąży Sandry Kubickiej, chociaż wywołała lawinę gratulacji, dla wielu okazała się również sporym zaskoczeniem, bowiem ta do samego końca mówiła o poważnych problemach zdrowotnych i trudnościach właśnie związanych z zajściem w ciążę. W końcu jednak jej marzenie się spełniło i od tamtej pory skrupulatnie relacjonuje w sieci przebieg błogosławionego stanu.
29-latka starannie przygotowuje się do powitania na świecie synka, jednak póki co nie zamierza rezygnować z pracy. Ostatnio pojawiły się nawet głosy, że Sandra Kubicka poprowadzi nowy program! Ta chętnie zamiesza w sieci urywki z pracy, które przeplata swoimi przemyśleniami na temat ciąży i macierzyństwa. Tym razem opowiedziała o sporych obawach.
Zobacz także: "Czuję, jakbym nie mogła oddychać". Ciężarna Sandra Kubicka przekazała nagle, stało się z dnia na dzień
Na InstaStory Sandra przytoczyła swoją rozmowę z Baronem, którego postanowiła uświadomić, że ich synek będzie dokładnie mieszanką po 50% z każdego rodzica, zarówno w wyglądzie, jak i z charakteru.
Wracamy i ja mówię do Alka: ''Wiesz, że mamy przerąbane?''. I Ale mówi: ''Dlaczego mamy przerąbane?''. I ja mówię: ''Bo będziemy mieć syna, który będzie przystojny w chol*rę, wysoki i wyobraź sobie, że będzie miał 50% mojego charakteru, a 50% twojego''
Alek co prawda początkowo bardzo ucieszył się tym faktem, ale Sandra szybko ostudziła jego entuzjazm. Wystarczyło jedno zdanie!
Mówię: ''To przypomnij sobie, co robiłeś, jak miałeś 20 lat i ja sobie przypomnę, co ja robiłam, jak miałam 20 lat'' W takim naszym piku. I Alek w tym momencie: ''O ku*wa''. Królowie życia... No więc ciekawie będzie
Relację Sandra opatrzyła krótkim i wymownym: "Chowajcie wszystkie córki".