Reklama

Kinga Rusin nie chce marnować swojego czasu na stanie w korkach, dlatego postanowiła iść za przykładem swoich znajomych i przesiąść się z samochodu na motor! Jak informuje tygodnik „Świat i Ludzie” prezenterka ma już za sobą kilka lekcji jazdy. Nie zraził jej nawet niegroźny wpadek!
-Szło jej świetnie, ale moment nieuwagi no i zaliczyła wywrotkę. Trochę się potłukła, ale wcale jej to nie zniechęciło. Powiedziała, że jeśli nadal będzie jej to sprawiać przyjemność pomyśli o kursie jazdy na motocyklu- zdradziła tygodnikowi znajoma Rusin.
Okazuje się jednak, że nowe hobby dziennikarki nie spodobało się jej nowemu partnerowi. Marek Kujawa ponoć odradza Kindze naukę jazdy na motorze.
Czy Rusin zrezygnuje ze swojej pasji?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama