Rusin chciała tańczyć na rurze
Jednak okazało się to za trudne
Kinga Rusin bardzo lubi nowe wyzwania. Stara się być aktywna, a w wolnym czasie uprawia sport. Postanowiła także nauczyć się tańca na rurze!
– Brałam lekcje tańca na rurze u Michała Piróga. I z tego, co pamiętam, radziłam sobie świetnie – chwali się „Gwiazdom” jurorka „You Can Dance”.
Niestety szybko okazało się, że taniec na rurze jest dużo bardziej wyczerpujący niż sądziła.
– Później przez jakiś czas chodziłam na regularne zajęcia do szkoły tańca na rurze. I muszę przyznać, że było to bardzo trudne i wyczerpujące. To jest prawie akrobatyka – wyznała Kinga Rusin "Faktowi".
Gwiazda mimo ogromnych chęci by zostać mistrzynią tańca na rurze niestety musiała z tego zrezygnować. Powodem okazały się problemy zdrowotne
– Zajęcia okazały się za ciężkie dla mojego kręgosłupa – dodała Rusin.
A my pytamy - po co Pani Kingo, po co?
pijavka