Wpatrzona w telefon, romantycznie zamyślona, tajemniczo uśmiechnięta... To Edyta Herbuś na stacji benzynowej. Piękna tancerka i aktora zatrzymała się, by zatankować swojego imponującego mercedesa. A że auto całkiem spore, więc i tankowanie trochę trwało.

Reklama

Zanim bak napełnił się ponad 60 litrami paliwa, Edyta miała trochę czasu, by zająć się własnym smartfonem... I nawet niemała kwota, która ostatecznie wyświetliła się na dystrybutorze, nie popsuła jej humoru.

Zobacz także: Edyta Herbuś ma problemy przez swoją bohaterkę z "Pierwszej miłości": "Sylwia bywa zołzą"

Zobacz także

Nazbierało się ponad 250 zł...

Edyta ma za sobą weekend w rozjazdach. Jak wynika z jej mediów społecznościowych odwiedziła dom weselny pod Ostrołęką, potem Kielce, a także ukochaną babcię w Górach Świętokrzyskich. Nic dziwnego, że zatankowała na zapas.

Zobaczcie, jak pięknie wygląda.

Pozbyć się wszystkiego, co zbędne odsłonić wyostrzone zmysły... taki jest dla mnie ten weekend . Oby trwał jak najdłużej - pisała na Instagramie.

Niestety, długi weekend już za nami. Ale życzymy Edycie tak dobrego humoru również i po nim.

Reklama

Zobacz także: Fani zachwyceni odważnym zdjęciem Izabeli Janachowskiej nad jeziorem. "A gdzie stanik zgubiłaś?"

Reklama
Reklama
Reklama