Paweł Szakiewicz z żoną i synkiem na majówce w Warszawie. Pokazali, że Martyna karmi Stasia piersią

Pod koniec lutego Martyna Szakiewicza, żona uczestnika pierwszej edycji "Rolnik szuka żony" urodziła synka. Para pokazała się niedawno w "Pytaniu na śniadanie" i ogłosiła, że mały ma się dobrze i ma na imię Staś.

Okazuje się, że para przedłużyła sobie pobyt w Warszawie i spędziła tu trochę majówki. Szakiewiczowie poszli na słynne grające fontanny na Wisła, zrobili sobie spacer Traktem Królewskim. Trafiła im się piękna słoneczna pogoda. Martyna Szakiewicz pokazała również, że karmi małego piersią (zdjęcie na następnej stronie). To rozczulający widok i widać, że Staś rośnie bardzo szybko.

To dla Nas piękny czas i niech taki będzie dla wszystkich :) Życzymy pięknego weekendu :))) - napisali na wspólnym profilu Szakiewiczowie.

Zobacz na następnych stronach jak rolnicza rodzina bawiła się w Warszawie.

Zobacz także: "W końcu jesteś, tato!" wzruszające zdjęcie uczestnika "Rolnik szuka żony" z dzieckiem. Przesłodkie!

Piękny widok jak mama karmi swoje dzieciątko oby jak najdłużej życzę wszystkiego dobrego dla waszej rodzinki - skomentowała fanka pary na Facebooku.

Do tej pory Martyna i Paweł nie ujawniali światu, czy urodził im się syn czy może córeczka. Imię zdradzili dopiero w telewizji. Teraz mały Staś ma dwa miesiące.

W czerwcu para będzie świętować drugą rocznicę ślubu. I jak się spodziewamy, będzie ona bardzo wyjątkowa, bo teraz ich rodzina jest czteroosobowa. Para wychowuje jeszcze starszego brata Stasia - Jasia. To syn Martyny Szakiewicz z poprzedniego związku. Ale do Warszawy Szakiewiczowie zabrali tylko młodszego synka.

Mały Jaś ma niecałe 4 lata i cieszy się, że został starszym bratem.

Staś czuje się dobrze. Mój syn Jaś jest opiekuńczym bratem, pomaga nam się nim opiekować. Na razie nie mamy tej zazdrości - zdradziła Martyna w Pytaniu na śniadanie.

Martyna Szakiewicz jest w wykształcenia psychologiem. Teraz ma przerwę w pracy i jest na urlopie macierzyńskim. Jak to się stało, że Martyna i Paweł zostali parą?

Martyna była sąsiadką Pawła, po programie okazało się, że został sama z dzieckiem, a Szakiewicz właśnie rozstał się z dziewczyną z show - Natalią. Zaczęli rozmawiać i się spotykać. I choć na początku rolnik nie chciał angażować się w związek, gdzie druga osoba ma dziecko, uczucie przekonało go, że to nie jest przeszkoda.

Paweł Szakiewicz świetnie sprawdził się w roli ojczyma Jasia. Teraz jest tatą dwóch synów, a to wszystko w przeciągu trzech lat od zakończenia pierwszej edycji "Rolnik szuka żony".