Marta Paszkin i Paweł Bodzianny z "Rolnik szuka żony" w czerwcu zostali rodzicami małego Adasia. Od tamtej pory świeżo upieczeni rodzice dzielą się obowiązkami domowymi oraz opieką nad synkiem. Uczestniczka randkowego show stacji TVP karmi piersią, dlatego wcześniej nie zdecydowała się na dłuższe samotne wyjście. Teraz po raz pierwszy zostawiła chłopca z tatą na zaledwie kilkadziesiąt minut, by pójść w tym czasie do kosmetyczki. W sieci zawrzało, a Marta Paszkin pokazała wiadomości od oburzonych internautów!

Reklama

Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Paweł Bodzianny pokazał zdjęcie synka. Zareagowała Marta Paszkin

"Rolnik szuka żony": Marta Paszkin zaatakowana przez fanki po wizycie u kosmetyczki

Marta Paszkin i Paweł Bodzianny poznali się w 7. edycji "Rolnik szuka żony". Po zakończeniu udziału w randkowym show Telewizji Polskiej, zakochani podjęli decyzje o wspólnym zamieszkaniu, a w marcu 2021 roku Marta Paszkin i Paweł Bodzianny z "Rolnik szuka żony" wzięli ślub cywilny w otoczeniu rodziny i przyjaciół.

Małżonkowie wspólnie wychowują córkę Marty Paszkin z poprzedniego związku, a w czerwcu doczekali się też narodzin swojej pociechy, Adasia. Ostatnio to Paweł zajmował się synkiem, w czasie gdy jego żona wyskoczyła na szybką wizytę w salonie piękności. Marta Paszkin pokazała, z jak różnymi reakcjami na ten temat się spotkała.

- Jak to mówią Matka też człowiek. Powodzenia Tatuś!

- Super dla kobiety to mega ważne, żeby mieć chwile dla siebie, powodzenia

- I bardzo dobrze. Należy się mamusi - pisali fani w wiadomościach do Pawła.

Zupełnie inne wiadomości trafiły jednak do Marty Paszkin...

Zobacz także
Instagram @marta_paszkin

Niestety, Marta Paszkin nie mogła liczyć na tak duże wsparcie od internautów. Uczestniczka "Rolnik szuka żony" zdecydowała się pokazać również wiadomość, którą jedna z fanek przysłała do niej.

- Serca nie masz kobieto?! Żeby takiego malucha zostawić - napisała jedna z oburzonych fanek.

Żona Pawła Bodziannego nie ukrywała, że bardzo zaskoczyły ją tak skrajne reakcje.

Instagram @marta_paszkin

Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Marta Paszkin wyznaje: „Nie wyszło mi tak, jak chciałam”

Reklama

Marta Paszkin świetnie sobie radzi jako świeżo upieczona mama, jednak jak każdy potrzebuje również chwili dla siebie. W końcu szczęśliwa mama, to szczęśliwe dziecko, więc raczej trudno zrozumieć oburzonych tą sytuacją internautów. A Wy, co o tym myślicie?

Instagram
Reklama
Reklama
Reklama