"Rolnik szuka żony" 7: Krytyka Pawła i... współczucie dla Adama. Powinien jasno powiedzieć Magdzie, co planuje?
"Rolnik szuka żony" 7: Krytyka Pawła i... współczucie dla Adama. Powinien jasno powiedzieć Magdzie, co planuje?
W ostatnim odcinku "Rolnik szuka żony" Magdalena zdecydowała, że nie wybierze żadnego ze swoich kandydatów. Ale jej decyzja nie była dużym zaskoczeniem. Już wcześniej było widać, że między rolniczką a kandydatami nie nawiązało się uczucie. Po tej decyzji zarówno Magdalena, jak i jej kandydaci spotkali się ze sporą krytyką.
Najwięcej ostrych słów otrzymał Paweł. Wielu widzów ocenia, że przez cały czas grał. A co z Adamem? Tu... pojawiły się słowa współczucia! O co chodzi?
Adam żałuje, że nie przedstawił Magdzie jasno swoich planów, Paweł w ogniu krytyki
Adam przed kamerami stale powtarzał, że zależy mu na Magdalenie, jednak podczas szczerych rozmów z rolniczką sprawiał wrażenie niezdecydowanego. Wydaje się, że jego niepewność sprawiła, że Magda obawiała się braku stabilizacji, której przecież szukała.
Zdaniem fanów programu Adam teraz żałuje, że nie przedstawił rolniczce sprawy jasno i teraz oboje okazali się największymi przegranymi siódmej edycji:
Adam żałuję i jest mu szkoda. Źle zrobił, że zamiast jej przedstawić co chce w życiu że żony i dzieci tak powiedział o zamieszkaniu w mieście więc tym się spalił. Na koniec odcinka rozumiał i przejzal, że źle zrobił ale było już za późno. Ale życzę mu powodzenia i Pani Magdzie też może znajdzie kogos z tych pozostałych listów tylko oby dobrze wybrała A na temat Pawła nie ma co się wypowiadać, porażka - napisała jedna z Internautek.
Z tej calej 3 najbardziej mi szkoda Adama, Magda na nich narzeka ale nie widzialam z jej strony zaangazowania
Mogla wybrać Adama i stopniowo się poznawać , zakochiwać. Sama kobieta nie wie co chce,co chciała,żeby się jej któryś oświadczył po tygodniu.
Życzę jak najlepiej ale powinna moim zdaniem dać szansę Adamowi- trochę rokował na przyszłość- przynajmniej wyglądał na szczerego. Powodzenia w czytaniu 400 listów- oby wybory były lepsze
Z kolei pod adresem Pawła popłynęła fala krytyki. Fani "Rolnik szuka żony" nie mają wątpliwości, że grał przez cały czas:
Paweł tak bardzo chciał zostać wybrany a na koniec powiedział, że jednak nie było iskier z jego strony. Marny z niego aktorzyna
Typ manipulanta, wcześniej próbował podejść Adama żeby się pakował przecież
W programie Magdalena dodała, że może jeszcze raz przeczyta 400 listów które otrzymała. Ten pomysł spotkał się z krytyką Internautów. Niektórzy złośliwie piszą:
Powodzenia w czytaniu 400 listów
Zirytowała mnie na maksa z tymi listami. Ja teraz na miejscu tych odrzuconych facetów nawet nie zawracałabym sobie nią głowy. Najpierw pogardziła, a teraz jak jej nie wyszło, to będzie błagała o uwagę. Odesłałabym jej ten liścik z adnotacją "Adresat nie istnieje".
Co na to Magdalena? Faktycznie planuje ponowne czytanie listów?
A Wy jak myślicie, powinna dać szansę któremuś z nich?