Grzegorz Zawierucha, uwielbiany przez tysiące fanów zwycięzca "MasterChefa", którego regularnie możemy oglądać w kuchni "Dzień Dobry TVN", przekazał bardzo smutną wiadomość. Jak się okazało, w miniony weekend w jego rodzinnym domu doszło do ogromnego nieszczęścia.

Reklama

Grzegorz Zawierucha przekazał smutne informacje

Grzegorz Zawierucha podbił serca fanów w 2019 roku, kiedy to wygrał program "MasterChef". Od tamtej pory często pojawia się w "Dzień Dobry TVN", gdzie gotuje w słynnej kuchni śniadaniówki. Prywatnie jest bratem słynnego aktora, Rafała Zawieruchy. Jakiś czas temu panowie nawet zagrali razem w komedii romantycznej "Gorzko, gorzko".

Grzegorz Zawierucha jest również aktywny na Instagramie, na którym zgromadził pokaźne grono fanów. Słynący ze swojego poczucia humoru kucharz regularnie zamieszcza w tym miejscu nowe treści. Tym razem jednak przekazał swoim fanom bardzo smutną wiadomość...

Grzegorz Zawierucha
Fot. Ola Skowron/DDTVN/East News

Jak się okazało, w miniony weekend w jego rodzinie doszło do wielkiego nieszczęścia. Grzegorz Zawierucha właśnie przekazał, że jego rodzice stracili część domu. Jak wiadomo, obecnie przez Polskę przechodzą silne burze, które powodują ogromne zniszczenia i właśnie to przyczyniło się do tego dramatu.

Czasami pewnych myśli nie dopuszczamy do siebie i nie umiemy się cieszyć tym, co mamy. Dziś w nocy tego doświadczyłem. Przeżyliśmy... Z tego powodu jestem szczęśliwy. Moi rodzice w nocnym ,,tornado'' stracili część domu, w którym wychowali nie tylko mnie, ale wiele dzieciaków. Dziękuję Bogu, że byłem tej nocy z nimi. Mamo... Tato... Kocham Was i nawet burze nam niestraszne
- przekazał Grzegorz Zawierucha
Dramat zwycięzcy MasterChefa
Instagram/grzesiek_zawirucha_masterchef

Zwycięzca "MasterChefa" pokazał również zdjęcia, na których możemy zobaczyć skale zniszczeń, które wyrządziła silna burza. Grzegorz Zawierucha dodał również, że mimo tej całej dramatycznej sytuacji cieszy się, że tego dnia był razem z rodzicami w rodzinnym domu i mógł być ich wsparciem.

Zobacz także
4 w nocy. Ja, moje dzieci i moi rodzice w domu. Wcale nie musiało mnie tu dzisiaj być. Zwykła fanaberia chęci odwiedzenia rodziców. Dziś mogę śmiało powiedzieć, że to był mój najlepszy wybór być tutaj z Wami. Mamo, Tato... Dzięki Wam mam wszystko i nigdy słowo ,,kocham'' nie było tak mocne, jak dzisiejszej nocy.
- dodał
Reklama

Zobacz także: To on zastąpi Annę Starmach w „Masterchef”. „Poczułam, że właśnie teraz jest ten moment”

Dramat zwycięzcy MasterChefa
Instagram/grzesiek_zawirucha_masterchef
Reklama
Reklama
Reklama