Robert Śmigielski pozwie Weronikę Rosati? Ojciec małej Elizabeth ma już dość krytyki!
Robert Śmigielski pozwie Weronikę Rosati? Ojciec małej Elizabeth ma już dość krytyki!
1 z 4
Robert Śmigielski spotka się w sądzie z Weroniką Rosati? Według Faktu ojciec małej Elisabeth chce pozwać aktorkę! Cała sprawa to ciąg dalszy głośnego wywiadu.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia Weronika Rosatiopowiedziała magazynowi Gala m.in. o ojcu jej dziecka Robercie Śmigielskim. Aktorka zdradziła powód rozstania z partnerem, a także wyznała, że związek z ortopedą był jej życiową porażką. Na wywiadzie się nie skończyło - pojawiły się kolejne głosy broniące Rosati lub Śmigielskiego. Fakt twierdzi, że Robert Śmigielski ma już dość i jego prawnicy szykują dla Weroniki pismo. Czego domaga się od byłej partnerki?
2 z 4
Robert Śmigielski przede wszystkim chce, by Weronika Rosati przestała opowiadać o związku z nim. Nic dziwnego - w wywiadzie padło sporo przykrych dla niego słów. Sama Weronika tłumaczy, że zdecydowała się na szczerość w swojej obronie.
W grudniu 2017 roku na świat przyszła córka Rosati i Śmigielskiego, Elizabeth. Jednak kilka miesięcy po narodzinach dziewczynki aktorka i ortopeda przestali się ze sobą spotykać. Gdy internauci, fani, obserwatorzy zaczęli oskarżać Rosati o rozpad związku, aktorka zdecydowała się na kilka szczerych słów w mediach. Co o byłym partnerze powiedziała w mediach?
Gdybym to ja miała ośmioro dzieci z czterema partnerami, w tym czworo nieślubnych, poczętych w trakcie małżeństwa i w ukryciu, i byłabym nadal nierozwiedziona, raczej zostałabym odrzucona, wyklęta przez społeczeństwo i poddana totalnemu ostracyzmowi. Byłabym skończona jako kobieta i aktorka - powiedziała Weronika w Gali.
To zdanie wywołało falę krytyki - również pod adresem Rosati. Co jej zarzucono?
3 z 4
Wyznania Weroniki Rosati nie spodobały się m.in. Magdzie Gessler i Krystynie Demskiej-Olbrychskiej. Aktorce zarzucono, że wiedziała w jaki związek się angażuje i że obraża Roberta Śmigielskiego. Jak informuje Fakt, Śmigielski ma już dość takiej sławy i chce, aby Weronika przestała o nim mówić w mediach. Poprosił już o pomoc prawników, którzy przygotowują dla aktorki specjalne pismo.
To będzie ostrzeżenie. Jeżeli Weronika nic sobie z tego nie zrobi, Robert będzie zmuszony podać ją do sądu o zniesławienie. Na razie tego nie zrobił ze względu na córkę i ma nadzieję, że Weronika po przeczytaniu pisma pójdzie po rozum do głowy i zamilknie. On jako lekarz nie może sobie pozwolić na szkalowanie – powiedział informator Faktu.
4 z 4
Weronika Rosati twierdzi, że opowiedziała o swoich przejściach z Robertem Śmigielskim również po to, by nagłośnić sytuację samotnych matek w Polsce. Po wywiadzie aktorka odebrała mnóstwo telefonów z wyrazami wsparcia od kobiet z podobnymi historiami.
Czy w związku z tym pismo Śmigielskiego zadziała?
Warto przypomnieć, że na podobne pismo kilka miesięcy temu zdecydował się Piotr Żyła, który był trakcie rozwodu ze swoją żoną Justyną. 31-latka zaprzestała rozmawiać o skoczku, jednak tylko na kilka tygodni. Czy Weronika Rosati odniesie się w jakikolwiek sposób do pisma Roberta? Na odpowiedź pozostaje czekać.