Robert Lewandowski jest wściekły po meczu z Danią: "Osoby, które się teraz mądrzą..." Dziś będzie lepiej?
Robert Lewandowski jest wściekły po meczu z Danią: "Osoby, które się teraz mądrzą..." Dziś będzie lepiej?
W piątkowym spotkaniu eliminacyjnym do Mistrzostw Świata 2018 Polacy przegrali z Danią z wynikiem 0:4. Dziś (w poniedziałek 4 września) kolejny mecz reprezentacji polski. Biało-czerwoni zmierzą się z Kazachstanem. Piątkowy (1 września) mecz odbył się w Kopenhadze, dzisiejsze spotkanie będzie miało miejsce na Stadionie Narodowym w Warszawie. Po wstydliwej porażce Polaków z Duńczykami nastroje przed meczem nie są najlepsze. Emocji po meczu z Danią nie krył również kapitan naszej reprezentacji Robert Lewandowski.
Zobacz też: Anna Lewandowska skrytykowana za stylizację na Balu TVN! "Bal to nie gala fitness"
Polska wygra mecz z Kazachstanem?
Robert Lewandowski po meczu nie krył, że nasza drużyna popełniła mnóstwo błędów, lecz przegraną nazwał "wypadkiem przy pracy".
Ten mecz już za nami. Już wyciągnęliśmy wnioski, zobaczyliśmy, jakie błędy popełniliśmy. Wiemy, że jesteśmy coraz lepszą drużyną, a to, co zdarzyło się w Danii to po prostu wypadek przy pracy. W poniedziałek mamy kolejny mecz i będziemy chcieli w nim od pierwszej minuty pokazać swoją piłkę. Osoby, które się teraz mądrzą, powinny mieć dla nas szacunek za to, co do tej pory zrobiliśmy. Nikt nie lubi przegrywać. Nasza ambicja na pewno jest podrażniona, nie ma co ukrywać. Ale jesteśmy wciąż na pierwszym miejscu, mamy trzy punkty przewagi, i to od nas zależy, co będzie dalej - powiedział Robert Lewandowski po meczu z Danią w rozmowie dla kanału Łączy nas piłka.
Mimo piątkowej przegranej z Danią, Polacy, z dorobkiem 16 punktów, nadal zachowali prowadzenie w grupie E. Kolejne miejsca zajmują Dania i Czarnogóra (po 13 punktów), a następnie Rumunia (9 punktów), Armenia (6 puntów). Mecz Polska-Kazachstan rozpocznie się o godzinie 20:45.
Polecamy: Robert Lewandowski wkrótce zarobi pierwszy miliard złotych?!
Polska przegrała z Danią 0:4.
Robert Lewandowski nie krył emocji po spotkaniu.