Reklama

Rafał Bryndal przeżywa teraz trudne chwile. Zmarła bowiem jego ukochana żona. Dorota Bryndal odeszła 22 stycznia 2019 roku. Informację tę podała między innymi kancelaria prawna, w której pracowała od ponad 20 lat.

- Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy, że 22 stycznia 2019 roku odeszła Mecenas Dorota Bryndal, nasza wspaniała Koleżanka, doskonała prawniczka i dobry człowiek - można było przeczytać w komunikacie.

Zobacz także

Na razie nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci Doroty Bryndal. Wiadomo jedynie, że odeszła nagle i niespodziewanie w wieku 55 lat.

Rafał Bryndal napisał wiersz dla zmarłej żony

Rafał Bryndal postanowił pożegnać swoją ukochaną żonę w wyjątkowy sposób. Dziennikarz wysłał do mediów wiersz skierowany do Doroty Bryndal. Jego słowa wzruszają do łez...

"Dla Dorotki. Wiatr bez skrzydeł. Dzień bez grzechu. Gra bez końca. Żart bez śmiechu. Sen bez nieba. Ból bez wnętrza. Pies bez kota. Chrzest bez zdjęcia. Seks bez serca. Myśl bez wiary. Strach bez boga dłoń bez pary. Gość bez krzesła. Chleb bez świtu. Koń bez celu czas bez zgrzytu. Szał bez szczęścia. Dom bez plamy. Świat bez echa. Zjazd bez granic. Krew bez walki. Staw bez rzęsów. My bez Ciebie brak w tym sensu - napisał Rafał Bryndal.

Dorota i Rafał doczekali się syna, któremu dali na imię Tymon. Chłopak przyszedł na świat w Kanadzie w 1992 roku. 26-latek został muzykiem. Pogrzeb Doroty Bryndal odbył się 29 stycznia. Żona Rafała Bryndala została pochowana na Starych Powązkach w rodzinnym grobie.

POLECAMY: Śmierć w rodzinie - jak sobie poradzić ze stratą i żałobą?

Rafał i Dorota byli szczęśliwym małżeństwem

East News
Reklama

Dziennikarz przeżywa teraz bardzo trudne chwile

Reklama
Reklama
Reklama