Afera wokół szczepień na COVID-19 poza kolejnością wydaje się nie cichnąć. A wszystko przez kolejne nazwiska zaszczepionych celebrytów, które wychodzą na jaw. Już wiadomo, że szczepienia przyjęli między innymi Krystyna Janda, Wiktor Zborowski czy Magda Umer. Teraz okazało się, że szczepionkę przyjął także kolejny znany aktor - Radosław Pazura. Jak przyznał w rozmowie z "Polsat News" nie żałuje, że zdecydował się pójść na szczepienie poza rządowym harmonogramem.

Reklama

Zobacz także: Afera szczepionkowa. Krystyna Janda w ogniu krytyki: "Mam nadzieję, że przez Pani działanie nikt nie umrze"

Radosław Pazura zaszczepił się przeciwko COVID-19 poza kolejnością. "Oczywiście, że nie żałuję"

Radosław Pazura to kolejna osoba ze świata kultury, która przyjęła szczepionkę na COVID-19 poza wyznaczoną kolejnością. O tym fakcie poinformował "Polsat News". Aktor zapewnił jednak (podobnie jak pozostałe zaszczepione gwiazdy), że otrzymał zaproszenie od WUM do akcji promującej szczepienia i właśnie dlatego zdecydował się zaszczepić i tym samym zostać jej ambasadorem.

Dla mnie sprawa była oczywista i jasna. Dostałem zaproszenie tak, jak wiele w swoim życiu dostałem zaproszeń związanych z akcjami charytatywnymi i z różnymi przedsięwzięciami, które niosą ze sobą jakąś wartość i mają pomóc w słusznej sprawie - powiedział na antenie "Polsat News", Radosław Pazura.

Aktor przyznał, że otrzymał informacje, iż jest dodatkowa pula dawek szczepionek niezależna od tej, która jest dedykowana osobom ze strefy "zero".

Oczywiście powiedziałem o swojej otwartości, ale poprosiłem o wiadomość, dlaczego to się dzieje teraz i czy ja mogę być zaszczepiony. Dostałem informację z WUM-u, że to pula szczepień oddzielna, dodatkowa, absolutnie niezależna od tej, która jest dedykowana strefie "zero" - dodał na antenie "Polsat News", Radosław Pazura.

Radosław Pazura podkreślił również, że nie żałuje swojej decyzji o przyjęciu szczepionki i nie rozumie, dlaczego jego otwartość na promocję szczepień, wywołała tak wiele krytycznych komentarzy.

Zobacz także

Nie mam poczucia, że kogokolwiek wyparłem z kolejki, wręcz przeciwnie. Raczej się czułem wybranym do tego, żeby dobrze móc promować całą akcję szczepień, żeby to było wiarygodne i żeby miało to sens. Oczywiście, że nie żałuję i jestem wręcz zdumiony tym co się wydarzyło. Tym, że moja otwartość, że chciałem promować te szczepienia wywołała taką burzę.

Radosław Pazura to kolejna znana osoba ze świata kultury, która przyjęła szczepionkę na COVID-19 poza ustaloną kolejnością.

Aktor na antenie "Polsat News" podkreślił, że otrzymał zaproszenie od WUM, a także został poinformowany, że jest to oddzielna pula szczepień, zupełnie niezależna od tej, która jest dedykowana strefie "zero".

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama