Reklama

Lider zespołu „Weekend” swoim przebojem „Ona tańczy dla mnie” podbił serca milionów fanów, nie tylko muzyki disco polo. Chociaż w branży muzycznej Radosław Liszewski funkcjonuje już od kilkunastu lat, dopiero teraz stał się jedną z najgorętszych postaci polskiego show-biznesu. Jednak jak sam o sobie mówi, dopiero „raczkuje w tej branży".

Reklama

Wokalista nie traci czasu i za wszelką cenę chce wykorzystać swoje pięć minut. Ostatnio zaprosił dziennikarzy stacji TVN, której pokazał swoją rodzinę i mieszkanie. Zobacz: Tak wygląda mieszkanie i rodzina lidera "Weekendu". Idąc za ciosem, piosenkarz udzielił kolejnego wywiadu.

W rozmowie z Onet.pl wyżalił się, że przez popularność ktoś wkradł się na jego profil na Facebooku:

- Ostat­nio ktoś wła­mał się na moje konto fa­ce­bo­oko­we i po­zmie­niał mi wszyst­kie hasła. Dla­te­go też zmu­szo­ny byłem zli­kwi­do­wać mój pro­fil. Nie ma się jed­nak chyba czemu dzi­wić. Jest po­wie­dze­nie, które brzmi: "Licz­ba two­ich wro­gów okre­śla twoją po­pu­lar­ność". Od­no­szę wra­że­nie, że jest w tym dużo praw­dy. Go­dząc się na sławę, trze­ba tym samym zdać sobie spra­wę, że sy­tu­acje tego typu będą miały miej­sce coraz czę­ściej - powiedział w wywiadzie dla portalu Onet.pl

Takie są niestety uroki sławy - ma ona swoje plusy i minusy, ale lider formacji Weekend i tak ma powody do dumy. W rozmowie z dziennikarzem wyznał, że w głębi duszy zawsze marzył o tym, by zaistnieć na scenie muzycznej, dlatego jego radość tym większa, że „ma­rze­nia za­wo­do­we w dużej mie­rze się speł­ni­ły”. O czym więc jeszcze marzy Radosław Liszewski?

- Chęt­nie na­grał­bym z kimś ko­lej­ną pio­sen­kę. Chyba ani mnie, ani ni­ko­mu, kto wy­stą­pił­by ze mną w du­ecie, nic by się nie stało. Ten ro­dzaj współ­pra­cy za­wsze wy­cho­dzi na plus. Ale jak już miał­bym tak coś wy­my­ślić, to chciał­bym, żeby za­ra­po­wał w moim prze­bo­ju Pit­bull albo za­śpie­wa­ła Ri­han­na. Jak już ma­rzy­my, to jedz­my po ca­ło­ści.

To mogłoby być ciekawe - Rihanna i Weekend...

Reklama

Może przy okazji Rihanna pozna rodzinę Radka? ;)

Reklama
Reklama
Reklama