Przyjaciel żegna Andrzeja Precigsa. Słowa o żonie i córkach doprowadzają do łez
Na pogrzebie Andrzeja Precigsa padły wyjątkowo poruszające słowa. Jego wieloletni przyjaciel nagle zaczął mówić o rodzinie aktora.
Andrzej Precigs był wybitnym, cenionym przez wszystkich aktorem. Jego odejście nadal budzi ogromne emocje i niezrozumienie. Dziś odbył swoją ostatnią drogę, podczas której towarzyszył mu tłum fanów i najbliższych. W trakcie ceremonii pochówku na kilka słów zdecydował się jego oddany przyjaciel.
Wzruszające przemówienie na pogrzebie Andrzeja Precigsa
26 sierpnia media obiegła druzgocząca wiadomość o nagłej śmierci aktora "M jak miłość", Andrzeja Precigsa. Jego odejście poruszyło rzeszę Polaków, co widoczne było również podczas dzisiejszego pogrzebu w kaplicy Halpertów na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim w Warszawie. Ceremonia zgromadziła istny tłum - krewnych, przyjaciół, współpracowników i fanów. Wśród nich pojawili się m.in. Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, którzy pożegnali legendę.
Nie mogło zabraknąć także wieloletniego przyjaciela aktora, Tomasza Zbiegienia. Mężczyzna przemówił do zgromadzonych, a przede wszystkim do samego Andrzeja Precigsa.
Andrzeju, przyjacielu. [...] Tyle spraw, dni jeszcze niespełnionych. Tyle sztuk i ról niezagranych. Tyle spraw nieumówionych, tyle zdarzeń jeszcze nieprzeżytych. Tyle ciekawości tego świata nieogarniętych, tyle radości niedoświadczonych. [...] A ty? Stworzyłeś swój wspaniały świat, inny od tego zwyczajnego, jakby w innym wymiarze
Dalej Tomasz Zbiegień zaczął mówić o rodzinie aktora... jego żonie i córkach. Wspominał, jak wyjątkowa miłość połączyła go z Kasią, bez której nie wyobrażał sobie życia. Spędzili wspólnie przeszło 50 lat i z każdym rokiem kochali się jeszcze bardziej.
Zbudowałeś z Kasią wspaniałą rodzinę, dom w dosłownym tego słowa znaczeniu, w przecudnych Kaniach. Dochowałeś wspaniałych i pięknych córek, które wyrosły na świetne kobiety i obie w swoich już rodzinach dzielnie radzących sobie. A nad tym wszystkim twoja najukochańsza Kasia, bez której nieraz sam mówiłeś, że nie umiesz funkcjonować. Ani życiowo, ani rodzinnie, ani zawodowo. [...] Z Kasią tworzyli wspaniały, przewspaniały związek i oddane małżeństwo. Przeszło 50 lat razem. Bardzo dużo. To życiowe szczęście - mówił.
Na sam koniec Tomasz Zbiegień podkreślił, że przez wszystkie lata przyjaźni z Andrzejem Precigsem, nigdy nie wdali się w żadną kłótnię.