Reklama

Reklama

Prawdziwe nieszczęście w domu gwiazdy serialu "Przyjaciółki". A mowa o Nicole Bogdanowicz, serialowej Julce. Jak donosi "Rewia" w jej domu pod Warszawą, w którym mieszka z tatą i bratem, wybuchł pożar. Ojciec młodej aktorki wylądował poparzony w szpitalu. Nicole musi teraz zajmować się bratem. Na szczęście może liczyć na wsparcie przyjaciół.

Największym jest dla niej serialowa mama czyli Magdalena Stużyńska. Kiedy aktorka dowiedziała się o nieszczęściu Nicole, od razu zaproponowała jej pomoc:

Magda natychmiast zadzwoniła do Nicole, żeby dodać jej otuchy. Powiedziała, że może na nią liczyć, gdyby tylko potrzebowała pomocy - czytamy w Rewii.

Panie od 6 lat grają razem w "Przyjaciółkach", zdążyły się zaprzyjaźnić. Mówi się, że Magda jest jej bratnią duszą i mimo, że dzieli je kilkanaście lat, mają ze sobą wiele wspólnego.

Nicole nie opowiada o swoim dramacie. To dla niej bardzo bolesne doświadczenie. Wolałaby również, żeby z tego powodu nie stało się o niej głośno. Chce w spokoju zająć się rodziną i dojść do siebie po tej traumie. Mamy nadzieję, że wszystko się ułoży. Życzymy jej dużo wytrwałości!

Zobacz: Horror w życiu Anki z „Przyjaciółek”. Nie uwierzysz, z czym będzie musiała się zmierzyć

Reklama

Akpa
Reklama
Reklama
Reklama