Powódź zalała dom Kurka. Jego żona wyznaje: "To było przerażające"
Dramatyczna sytuacja na południu Polski dotknęła też Annę Kurek. Żona siatkarza w porę się ewakuowała, ale to, co zobaczyła na monitoringu naprawdę ją przeraziło.
Anna Kurek w mediach społecznościowych opowiedziała o tym, co działo się w jej domu podczas powodzi. Żona siatkarza nie ukrywa, że to wyjątkowo trudny czas, ale ona sama w porę zdecydowała się na ewakuację. Niestety ich dom też został zalany, ale Anna Kurek podkreśla, że oni poradzą sobie ze stratami i myśli o pomocy dla innych, którzy są w o wiele trudniejszej sytaucji.
Anna Kurek musiała ewakuować się z Nysy przed powodzią
Południe Polski nadal jest pod wodą, albo walczy ze skutkami powodzi. Sytuacja jest wyjątkowo trudna, a niektórzy dosłownie stracili dach nad głową i nie mają do czego wracać. Cała Polska zaangażowała się w akcje pomocy i w całym kraju odbywają się zbiórki, w których uczestniczą też znane osoby jak Jakub Błaszczykowski, Sylwester Wardęga czy Anna i Grzegorz Bardowscy. Okazuje się, że w trudnej sytuacji jest też Anna Kurek, która poinformowała, że jej dom również został zalany. Żona Bartosza Kurka w porę zdecydowała się wyjechać, ale pisze wprost, że część domu została zalana:
Nas też dosięgnęła woda... Zalało nam garaż z siłownią, całe -1. Reszta domu powinna być bezpieczna
Zobacz także: Gwiazdor TVN pokazał dramatyczne kadry po powodzi. "Masa osób pozostała dosłownie bez niczego"
Anna Kurek wyjechała z Nysy do Warszawy, gdzie aktualnie w szpitalu przebywa jej mąż Bartosz Kurek. Żona siatkarza na monitoringu miała okazję zobaczyć, jak woda wdziera się do ich domu i nie ukrywa, że to był przerażający widok.
To było przerażające oglądać na telefonie nagranie live z monitoringu, gdzie woda wdziera się do domu i to z taką prędkością i nic nie można zrobić
Anna Kurek razem z mężem wiedzą, że poradzą sobie w tej sytuacji i myślą o tym, jak pomóc innym. Nie ukrywa, że w tym momencie tak ważne są różnego rodzaju zbiórki:
Obecnie jedyne, co możemy to przelew na zbiórki. Ogólnie mobilizacja naszego narodu to coś pięknego. To jest mega poruszające, jak potrafimy się zjednoczyć w tak trudnym momencie. Jak chcecie pomóc, to zachęcam do udziału w zbiórkach, niekoniecznie pomoc finansowa, ale też szukajcie zbiórek organizowanych w całej Polsce.