Reklama

Wzruszona rodzina Cristiano Ronaldo dziękuje kibicom Liverpoolu za nadzwyczajne wyrazy wsparcia jakie okazali piłkarzowi po tym jak ogłosił, że nie żyje jego synek. W 7. minucie meczu z Manchesterem United fani zaśpiewali hymn Liverpoolu "You'll Never Walk Alone" ("Nigdy nie będziesz szedł sam"), a piłkarze obu drużyn dołączyli do nich klaszcząc.

Reklama

7 to numer, z którym Ronaldo występuje w Manchesterze, a także w drużynie narodowej Portugalii.

Rodzina Ronaldo dziękuje kibicom Liverpoolu

W poniedziałkowe popołudnie na śledzonym przez 430 mln osób oficjalnym profilu Cristiano Ronaldo pokazała się rozdzierająca serce wiadomość.

Z największym smutkiem musimy poinformować, że nasz mały chłopiec odszedł. To największy ból, jaki mogą czuć rodzice. Tylko narodziny naszej córki dają nam siłę, by żyć w tym momencie z nadzieją. Chcielibyśmy podziękować doktorom i pielęgniarkom za ich profesjonalną opiekę i wsparcie. Jesteśmy zdewastowani tą stratą i uprzejmie prosimy o uszanowanie naszej prywatności w tym trudnym czasie. Nasz Aniołku, zawsze będziemy cię kochać - napisali rodzice.

Tacy szczęśliwi byli kilka miesięcy temu, gdy ogłaszali ciążę Georginii Rodriguez. Niestety, nie miała ona szczęśliwego zakończenia.

Instagram

Zobacz także: Nie żyje syn Cristiano Ronaldo. To dzieci są jego największą siłą i motywacją

We wtorek wieczorem w Liverpoolu drużyna Ronaldo - Manchester United - grała ważny mecz. W jego trakcie kibice zdecydowali się właśnie na wzruszający gest, by zademonstrować wsparcie dla znanego piłkarza.

Jak podał "Daily News", mieszkająca na Maderze siostra Cristiano wzruszona napisała w mediach społecznościowych:

Liverpool, dziękujemy! Nigdy nie zapomnimy tego, co dziś zrobiliście.

Kolejna siostra, Katia dodała, że to było "o wiele więcej niż futbol", prezentując nagranie z "You'll Never Walk Alone".

AP/Associated Press/East News

Akcja wsparcia dla wielkiego piłkarza w tragicznym dla niego momencie była zaplanowana przez kibiców Liverpoolu - przeciwników Manchesteru - już przed meczem. Prośba, by okazać szacunek Ronaldo i jego rodzinie pojawiła się na oficjalnym profilu fanów drużyny. Samego Ronaldo z oczywistych względów nie było na spotkaniu w Liverpoolu. Manchester United, bez swojego kluczowego napastnika, przegrał spotkanie w Liverpoolu - zakończyło się wynikiem 4:0.

Reklama

Zobacz także: Nie żyje syn Cristiano Ronaldo i Georginy Rodriguez. Kim jest ukochana wybranka piłkarza?

AP/Associated Press/East News
Reklama
Reklama
Reklama