Pogrzeb Żory Korolyova. Gwiazdy "Tańca z gwiazdami" żegnają tancerza. Maserak, Kliment, Jeschke i inni

Choć od momentu, gdy dowiedzieliśmy się o śmierci Żory Korolyova minęło już ponad dwa tygodnie, to jednak wciąż trudno uwierzyć w to, że wspaniałego tancerza nie ma już z nami. Dziś, 5 stycznia 2021 roku odbyło się ostatnie pożegnanie artysty. W ostatniej drodze Żory Korolyova nie zabrakło jego przyjaciół, z którymi przez lata tancerz spotykał się na planie "Tańca z gwiazdami". Zobaczcie zdjęcia.

Zobacz także: Żora Korolyov nie żyje. Pamiętacie partnerki taneczne gwiazdora "Tańca z gwiazdami"?

Gwiazdy "Tańca z gwiazdami" na pogrzebie Żory Korolyova

Żora Korolyov zmarł 21 grudnia 2021 roku w wieku 34 lat. Nagła śmierć tancerza wstrząsnęła całą Polską. Młody artysta pozostawił w żałobie partnerkę, córkę, najbliższą rodzinę, ale także przyjaciół, z którymi spotykał się na planie "Tańca z gwiazdami". Z tego też względu w dniu pogrzebu Żory Korolyova nie mogło oczywiście zabraknąć między innymi Jana Klimenta i jego żony.

Zobacz także: Żora Korolyov nie żyje. Osierocił 10-letnią córkę Sonię Sophię

Na ostatnim pożegnaniu Żory Korolyova pojawił się również Rafał Maserak, który z "Tańcem z gwiazdami" jest związany od kilkunastu lat. Ze zmarłym tancerzem miał okazję spotykać się na planie show zarówno w stacji TVN, jak i Polsat.

Jacek Jeschke to kolejny tancerz, który przybył do franciszkańskiego kościoła pw. św. Antoniego z Padwy w Warszawie, aby pożegnać zmarłego przyjaciela.

Na pogrzebie Żory Korolyova pojawiła się także Ewa Szabatin. Jej przyjaźń ze zmarłym artystą trwała przez wiele lat.

- Pamiętam jak na sali tanecznej walczyliśmy o kawałek podłogi… Było to 15 lat temu. Pamiętam wspólne turnieje w Anglii i jeansy, oraz kolczyki, które kupiłam od Twojej mamy. [...] Dziś pękło mi serce… ???? Tancerze są jak moja rodzina… Wychowaliśmy się razem, walczyliśmy razem i wylaliśmy tony potu razem na różnych parkietach tanecznych…
Za szybko uciekłeś od nas… Za szybko… Do zobaczenia Żora, wiem, że jeszcze razem potańczymy… ????- pisała Ewa Szabatin tuż po tym, jak media obiegła tragiczna informacja o śmierci Żory Korolyova.