Pogrzeb Piotra Świąca. Rodzina i przyjaciele pożegnali dziennikarza TVP. Wzruszające słowa kolegów z pracy: "Nasze serce rozrywa ból"
Poruszające pożegnanie Piotra Świąca. Dziś, w sobotę 13 marca, w Gdańsku odbył się pogrzeb dziennikarza TVP.
Poruszające pożegnanie Piotra Świąca. Dziś, w sobotę 13 marca, w Gdańsku odbył się pogrzeb dziennikarza TVP. W ceremonii wzięli udział najbliżsi Piotra Świąca, jego przyjaciele, koledzy z pracy i mieszkańcy miasta. Podczas ostatniego pożegnania padło wiele pięknych słów, które poruszają do łez.
Pogrzeb dziennikarza TVP
Piotr Świąc zginął w wypadku samochodowym do którego doszło 5 marca na drodze krajowej nr 20 w Borczu. Jak informowało TVP 3 Gdańsk, do tragicznego zdarzenia dwóch samochodów doszło chwilę po godzinie 22:20. Niestety, obaj kierowcy zginęli na miejscu. Piotr Świąt miał 54 lata.
Dziś przed południem rodzina i przyjaciele wzięli udział w ostatnim pożegnaniu dziennikarza TVP. Na pogrzebie nie zabrakło Jacka Kurskiego, oraz prezydent Gdańska, Aleksandry Dulkiewicz. Jak informuje "Super Express" podczas ceremonii koledzy z pracy pożegnali Piotra Świąca poruszającymi słowami.
Dla nas był przede wszystkim przyjacielem, pełnym szacunku dla drugiego człowieka. Pracowałam z Piotrem 28 lat, w ten tragiczny piątek także, do późna. Rozmawialiśmy wieczorem o tym, że trzeba żyć, trzeba cieszyć się życiem. Poprowadził jeszcze wieczorną "Panoramę" i wychodząc uśmiechnął się, powiedział: "Małgosiu, do zobaczenia, dziękuję". Nasze serce, Piotrze, rozrywa ból. Żegnaj, Piotrze, do zobaczenia- dziennik cytuje przemowę koleżanki Piotra Świąca.
Bliskim dziennikarza jeszcze raz składamy kondolencje.
Zobacz także: Nie żyje kolejny aktor "Świata według Kiepskich". Zmarł niespodziewanie. "Jeszcze wczoraj rozmawialiśmy"
W sobotę 13 marca w Gdańsku odbył się pogrzeb Piotra Świąca.
Dziennikarza pożegnała rodzina, przyjaciele i koledzy z pracy. Na ceremonii pojawił się również Jacek Kurski.
Piotr Świąc zginął w wypadku samochodowym. Dziennikarz miał 54 lata.