Reklama

Emil Karewicz zmarł 18 marca w wieku 97 lat, jednak pogrzeb aktora jeszcze się nie odbył. Wszystko ze względu na obostrzenia, które polski rząd wprowadził w związku z epidemią koronawirusa. W obrzędach religijnych nie może uczestniczyć więcej niż 5 osób. Przyjaciel rodziny Karewicza w rozmowie z "Super Expressem" wyjawił, kiedy odbędzie się ostatnie pożegnanie wspaniałego artysty.

Reklama

Zobacz także: Tadeusz Chudecki stracił dwie bliskie osoby przez koronawirusa! Dramat aktora "M jak miłość"!

Pogrzeb Emila Karewicza na razie się nie odbędzie

Bliscy Emila Karewicza są w podwójnie trudnej sytuacji. Oprócz tego, że przeżywają teraz ogromną tragedię związaną ze śmiercią wspaniałego aktora, to dodatkowo pogrzeb artysty na razie nie może się odbyć. Rodzina zdecydowała się jedynie na kremację Karewicza, jednak ceremonia pogrzebowa zostanie zorganizowana dopiero gdy epidemia koronawirusa uspokoi się. Przyjaciel rodziny w rozmowie z "Super Expressem" wyjawił, że bliscy aktora chcą, aby wszyscy mogli pożegnać zmarłego artystę.

Rodzina już skremowała aktora. Ale na razie pogrzeb się nie odbędzie. Najbliżsi Emila postanowili przeczekać ten trudny czas, w którym panuje koronawirus. Pogrzeb odbędzie się, kiedy wszyscy będą mogli go pożegnać. Nie wyobrażają sobie, by było inaczej – powiedział przyjaciel rodziny Emila Karewicza w rozmowie z "Super Expressem".

Jak wiadomo, od 24. marca obowiązują nowe obostrzenia, które wprowadził polski rząd. Między innymi w uroczystościach kościelnych nie może uczestniczyć więcej niż 5 osób - odnosi się to również do pogrzebów. Jak wiadomo aktor ma nie tylko liczną rodzinę, ale także rzeszę fanów, którzy z pewnością chcieliby go pożegnać. Z tego też względu rodzina zdecydowała się poczekać z pochówkiem.

Emil Karewicz zostanie pochowany w Marysinie Wawerskim. Aktor spocznie w tej samej mogile, co jego trzecia żona, Teresa, z którą artysta spędził 62 lata wspólnego życia. Kobieta zmarła w kwietniu 2012 roku, cierpiała na chorobę serca.

East News

Rodzina Emila Karewicza chce poczekać z pochówkiem, aby wszyscy mieli szansę pożegnać zmarłego aktora.

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama