Po ponad 30 latach kariery w telewizji Elżbieta Jaworowicz przyznała, czego żałuje "Myślę, że moje życie lepiej by wyglądało"
Elżbieta Jaworowicz przyznała, że nie zawsze dokonywała w życiu dobrych wyborów. Jena z najpopularniejszych dziennikarek TVP, żałuje, że nie zrobiła jednej rzeczy, dzięki której jej życie byłoby teraz zupełnie inne... Nie zdecydowała się na dzieci.
Elżbieta Jaworowicz od 1983 roku jest gospodynią programu "Sprawa dla reportera", którego głównym zadaniem jest nagłaśnianie skomplikowanych spraw osób potrzebujących pomocy. Przez tyle lat program utrzymuje bardzo wysoką oglądalność, a mijający czas zdaje się nie mieć żadnego wpływu na prowadzącą, Elżbietę. Dziennikarka zdołała już nawet zyskać przydomek "niezatapialnej" gwiazdy TVP i cenionego kunsztu reporterskiego. Jej życie zawodowe obfitowało więc w liczne sukcesy. Jest jednak coś, czego 74-latka bardzo dziś żałuje.
Elżbieta Jaworowicz żałuje jednej, poważnej decyzji
Prowadząca "Sprawę dla reportera" była zamężna dwa razy. Dopiero jej trzeci mąż przyniósł dziennikarce prawdziwą miłość i ukojenie. Z byłym rzecznikiem MON, Eugeniuszem Mleczakiem, dziennikarka pobrała się 11 lat temu. W rozmowie z "Dobrym Tygodniem" przyznała, że jest bardzo szczęśliwa, jednak żałuje jednej swojej decyzji, że kiedyś postanowiła nie mieć dzieci:
Żałuję. Myślę, że moje życie lepiej by wyglądało. Szczęściem jest posiadanie rodziny, która daje wsparcie. Ale mój partner mówi mi: "Dobrze, że w ogóle spotkaliśmy się, bo przecież mogliśmy się nie spotkać". Jestem osobą smutnawą, a on te wszystkie moje smutki potrafi mi przetłumaczyć - opowiedziała na łamach magazynu.
Elżbieta Jaworowicz przez całe swoje życie zawodowe realizowała się z dużym powodzeniem, w wywiadzie przyznała, że nie byłaby w stanie tyle osiągnąć, gdyby miała dzieci.
Na szczęście dziennikarka nie jest przecież sama. Eugeniusz Mleczak, o którym wiadomo niewiele, otacza ukochaną żonę opieką i miłością. Para zna się już od 25 lat, ale dopiero w 2010 roku sformalizowała swój związek. Eugeniusz Mleczak był rzecznikiem resortu oraz Dyrektorem Biura Prasy i Informacji. W 2003 roku podał się do dymisji z powodu międzynarodowego skandalu, jaki wywołali polscy żołnierze, którzy w Iraku znaleźli francusko-niemieckie rakiety przeciwlotnicze Roland. Później pracował w Kancelarii Prezydenta gdzie, jak podawał "rmf24.pl": "Odpowiadał za działalność organizacji społeczno-obronnych, takich jak Liga Obrony Kraju czy aerokluby".
Elżbieta Jaworowicz u boku męża odnalazła duży spokój, mało osób wiedziało, że dziennikarka jest jednocześnie bardzo charakterną i bardzo wrażliwą osobą. Dopiero adwokat Piotr Kaszewia, gość jej programu, uchylił rąbka tajemnicy w rozmowie z "Faktem":
Elżbieta Jaworowicz jest tak samo silna, jak wrażliwa. Jest elegancka, subtelna i delikatna, ale jednocześnie za chwilę będzie twardo negocjować z nieprzebierającym w słowach cwaniakiem. I proszę mi wierzyć – odchodząc, ten cwaniak będzie ją bardzo szanował i bardzo się z nią liczył. Obserwuję etykę pracy pani redaktor i widzę, że z racji pozycji i dorobku zawodowego nie musi nikomu niczego udowadniać, a i tak poświęca się dla swoich widzów - mówił w rozmowie z "Faktem"
Oglądacie program Elżbiety Jaworowicz?
Zobacz także: To już koniec randkowego show TVP? Władze stacji podjęły decyzję!
Elżbieta Jaworowicz jest związana z Eugeniuszem Mleczakiem. Próżno szukać ich wspólnych zdjęć, bardzo rzadko pojawiają się razem na ściankach.