"Po kolejnej płycie kończę swoja karierę". Doda przekazała nagle, to nie wszystko

Jeszcze przed minioną trasą koncertową Doda informowała, że będzie to już ostatnia, a po niej tylko sporadycznie, podczas większych wydarzeń, będziemy mogli zobaczyć ją na scenie. Czyżby jednak nie był to jedyny koniec, a artystka już miała w planach całkowite przerwanie kariery?!

Doda zaskoczyła wyznaniem o końcu kariery

Doda już od przeszło 20 lat króluje w rodzimym show-biznesie, wciąż dostarczając fanom sporą dawkę wrażeń. Przekonaliśmy się o tym podczas jej minionej trasy "Aquaria Tour", która okazała się niepowtarzalnym wydarzeniem. Co więcej, dosłownie "niepowtarzalnym", ponieważ jak wiadomo, była to ostatnia jej trasa.

Jeszcze w trakcie przygotowań Doda tłumaczyła, że kończy z koncertowaniem, a jedyne wyjątki będą stanowić m.in. festiwale, na które będzie zapraszana. Będą to jednak pojedyncze występy. Teraz natomiast mocno nas zaniepokoiła, ujawniając termin, kiedy zakończy swoją karierę!

Na InstaStory Rabczewska postanowiła dokładnie zaprezentować swoją najnowszą nagrodę MTV, którą dopiero co odebrała, a także zestawić ją z poprzednią, by pokazać, jak zmienił się wygląd statuetki. Jak podkreśliła, w swojej karierze otrzymała jeszcze jedną nagrodę tej stacji, jednak wystawiła ją na licytację WOŚP, czego... dziś żałuje! Obwieściła więc, że chętnie ją odkupi.

Im człowiek starszy, tym bardziej sentymentalny

Składając propozycję odkupienia statuetki Doda wspomniała niespodziewanie, że zbliża się również koniec jej kariery! Okazuje się, że zamierza zrobić to po wydaniu kolejnej płyty!

Chętnie odkupię od tego, który wylicytował, moją statuetkę MTV. Chciałabym mieć trzy. Zwłaszcza, że już niedługo, po kolejnej płycie, kończę swoją karierę. Teraz zakończyła karierę estradową, więc chciałabym mieć trzy

Spodziewaliście się takich wieści?

Zobacz także: Doda nieoczekiwanie zwróciła się do fanów: "Przepraszam wszystkich"