Reklama

Edyta Herbuś od dawna marzyła o tym, by zagrać w teatrze i właśnie jej marzenie się spełniło. Gwiazda zadebiutowała na deskach teatru w sztuce "Diwa". Początkująca aktorka teatralna zebrała bardzo pozytywne recenzje i jest z tego bardzo zadowolona. Na łamach najnowszego wydania magazynu "Flesz" powiedziała:

Reklama

Spełniło się moje marzenie. Na rolę Lany czekałam bardzo długo, a po spektaklu usłyszałam wiele ciepłych słów, ale najważniejszą recenzją tego, co wydarzyło się na scenie, były łzy wzruszenia w oczach widzów. Teraz chcemy dotrzeć z "Diwą" do szerszej publiczności - zdradziła tancerka i aktorka.

Edyta Herbuś ma ambitne plany na najbliższy czas. Już w lipcu wyjedzie do Finlandii na festiwal operowy, a sierpniu znów zawita w Nowym Jorku. Przyjęła zaproszenie do jury konkursu dla polskich projektantów, którego celem jest promowanie polskiej mody na świecie. Zawodowo Edyd Herbuś wydaje się być spełnioną kobieta, jak się natomiast ma sprawa z życiem prywatnym. Zobacz też: Korwin Piotrowska zachwycona Herbuś: Szok i niedowierzanie

Od lat Edyta jest partnerką Mariusza Trelińskiego, lecz czy para w końcu zdecyduje się na dziecko. Edyta tak odpowiedziała na to pytanie na łamach "Flesza":

Nadal chcę być kobietą wolną w swoich wyborach, która przekracza ograniczenia i ma odwagę spełniać swoje pragnienia, bez względu na to, co myślą o tym inni. To ja zadecyduję, który moment będzie właściwy na macierzyństwo - powiedziała.

Reklama

Zobacz na Polki.pl: Pojedynek gwiazd: Natalia Siwiec kontra Edyta Herbuś

Reklama
Reklama
Reklama