Reklama

Kilka tygodni temu media obiegła plotka, jakoby Michał Piróg miał zostać jurorem "Tańca z Gwiazdami". Okazało się to nieprawdą. Choreograf zdradził, że taką propozycję owszem dostał, ale już przed pierwszą edycją! Nie przyjął jej, bo idea programu nie jest mu jakkolwiek bliska.

Reklama

- Taniec z gwiazdami może i jest cudowny i niesamowity, ale jest to jednak ocenianie tańca towarzyskiego. A taniec towarzyski jest sztuczny. To jest taniec turniejowy, parkietowy. Masz się cały czas uśmiechać, masz być ślicznie opalony, uczesany, a świat ma być cudowny. Brylantyna i cekiny to nie mój świat, nie moja estetyka - czytamy w "Fakcie".

Reklama

(ac)

Reklama
Reklama
Reklama